Przyspieszyło śledztwo dotyczące organizacji referendum w sprawie odwołania ówczesnego prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego.
Referendum chciało zorganizować w 2016 nieistniejące już stowarzyszenie Logiczna Alternatywa, w którym był Łukasz Gibała (radny klubu Kraków dla Mieszkańców). Jak poinformował portal LoveKraków, po dziewięciu latach od tych wydarzeń krakowska policja wzywa na przesłuchania osoby, które pracowały dla jednego z podmiotów płacących za zbieranie podpisów.
Prawie połowa z zebranych wtedy podpisów okazała się nieważna. Radny Grzegorz Stawowy z Koalicji Obywatelskiej uważa, że Gibała powinien ujawnić swój udział w śledztwie dotyczącym zbiórki podpisów.
Apeluję do Łukasza Gibały, jeżeli będzie przesłuchanie, żeby poinformował w jakim zakresie został przesłuchany
- mówi Stawowy.
Łukasz Gibała odpowiada:
To szczucie przez Platformę Obywatelską. Nie byłem przesłuchiwany w ogóle - ani w 2020 roku, ani teraz. Jeżeli rzeczywiście doszło do nieprawidłowości, jeżeli ktoś jest winny, to niech PO rzuca oskarżenia wobec tego kogoś. Niech prokuratura postawi zarzuty i niech ta osoba się tłumaczy.
Ostatecznie referendum w sprawie odwołania prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego w 2016 roku nie doszło do skutku ze względu na skalę nieprawidłowości.
Postępowanie toczy się od 2020 roku. Część została zakończona, a część wyłączona do odrębnego postępowania. Dotyczy ono nadużyć związanych ze zbieraniem podpisów – jest podejrzenie, że podpisy pod kartami poparcia dla referendum mogły zostać sfałszowane
wyjaśnia Oliwia Bożek-Michalec z prokuratury okręgowej w Krakowie.