Na początku przyszłego roku w końcu ruszy remont ulicy Igołomskiej w Krakowie. To jedna z najbardziej zniszczonych dróg wjazdowych do miasta. Korzystają z niej między innymi mieszkańcy Igołomii i Pobiednika, którzy dojeżdżają do Krakowa do pracy. 

Jak informuje Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, wszystko jest już przygotowane i pozostaje tylko czekać na wbicie pierwszej łopaty. "To ok. 8-kilometrowa trasa. Będzie realizowana w przyszłym roku, prace potrwają dwa lata. Główne utrudnienia pojawią się w 2018 roku. Wyłoniliśmy najkorzystniejszą ofertę. Kontrakt opiewa na ok. 180 mln złotych" - mówi Radiu Kraków Piotr Hamarnik z ZIKiT-u. 

Wzdłuż ulicy Igołomskiej powstaną nowe chodniki, ścieżki rowerowe i przystanki autobusowe. Przebudowa czeka także północny wlot do miasta, czyli al. 29 Listopada. Trwa wyłanianie wykonawcy tej inwestycji, która ma rozpocząć się jeszcze w przyszłym roku. W planach jest również gruntowny remont północno-wschodniego wjazdu do miasta, czyli ulicy Kocmyrzowskiej.

 

 

(Grzegorz Krzywak/ew)

Obserwuj autora na Twitterze: