- Badaliśmy, czy rzeczywiście zaniechanie lotów spowodowało bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia. Nie ustalono, alby takie niebezpieczeństwo nastąpiło, w związku z tym postępowanie sprawdzające zostało zakończone postanowieniem o odmowie wszczęcia, bowiem nie zostały zrealizowane znamiona przestępstwa - powiedział Janusz Hnatko.
W połowie kwietnia żuraw usunięto. Szpital wystąpił wówczas o unieważnienie pozwolenia na budowę, który dopuszczało prace na wysokościach w rejonie lądowiska dla śmigłowców ratowniczych.
RK/jgk