"Cały plan, już abstrahując od kwestii kościoła, jest niezgodny ze studium uwarunkowań. To jest mocna przesłanka do uchylenia tego przez wojewodę, więc mamy nadzieję, że radni się dwa razy zastanowią, zanim ten plan przyjmą, uchwalą. To jest jedno, a dwa - kwestia spółki miejskiej. Oświadczenie z kurią to jest jedno, ale przekazanie tych wszystkich nieruchomości spółce miejskiej. To budzi pytania co do intencji władz miasta" - mówi Tomasz Kisiel z Inicjatywy Obrońmy Kościół na Wesołej.

Dodał, że klasztor przylegający do kościoła powinien pozostać jego integralną częścią a dawny ogród karmelitów stać się parkiem dostępnym dla wszystkich mieszkańców. Zapowiedzieli, że będą zabiegać o powołanie przy Agencji Rozwoju Miasta Krakowa, która będzie zarządzać terenami Wesołej, Rady Krakowian.

Przedstawiciele Inicjatywy "Obrońmy kościół na Wesołej" nie zgadzają się, by kościół był użytkowany przez Capellę Cracoviensis. "Nie godzimy się na to, aby kościół był salą prób i koncertów z opcją mszy św. na godziny" – mówił Kisiel.

Filip Adamus dodał, że świątynia nie jest przystosowany do potrzeb i wymagań Capelli Cracoviensis. "Na ręce metropolity krakowskiego Ekscelencji Marka Jędraszewskiego również złożyliśmy petycję, wnosiliśmy o audiencję, kontaktowaliśmy się z kurią. Wyprosiliśmy jasne oświadczenie, że kuria jest zainteresowana wejściem w posiadanie tego terenu i zamianą z miastem na grunta" – powiedział Adamus.

Zdaniem przedstawicieli Inicjatywy miasto powinno wcześniej zawrzeć ze stroną kościelną umowę ws. sprzedaży bądź zamiany kościoła przy ul. Kopernika na inne grunty.

W petycji podkreślono, że w kościele Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny są sprawowane msze św. trydenckie, które przyciągają znaczną liczbę katolików, szczególnie młodych.

"Środowisko tradycji katolickiej jest naturalnie powstałym, żywym ruchem krakowskich mieszkańców. Kościół Niepokalanego Poczęcia NMP pozostając od dłuższego czasu do ich dyspozycji, znalazł samoczynnie i oddolnie zastosowanie jako docelowe miejsce życia religijnego wyjątkowej społeczności Krakowa. Dziwiłoby zatem odgórne wyznaczenie mu nowego celu" - napisano w petycji.

"Desakralizacja świątyni oznaczałaby pozbawienie mieszkańców okolicy Wesołej, jak i dalszych dzielnic Krakowa miejsca świętego, do którego są przywiązani" – podkreślili autorzy petycji, apelując o zachowanie dotychczasowego charakteru świątyni.

 

Martyna Masztalerz, PAP/łk

 

 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.