- Chcemy wrócić do dawnej koncepcji alej. Oczywiście nie da się kompletnie wyeliminować ruchu samochodowego. Ale proponujemy aleje z o wiele bardziej uspokojonym ruchem. Warunkiem do tego jest powstanie trzeciej obwodnicy Krakowa: trasy Łagiewnickiej, Zwierzynieckiej, Pychowickiej" - twierdzi dr Aleksandra Faron z Politechniki Krakowskiej, która wraz ze swoim zespołem przygotowała nową wizję Alei Trzech Wieszczów.

Powstanie trzeciej obwodnicy to jednak perspektywa kilkunastu lat. 

We wtorek na temat przyszłości Alei Trzech Wieszczów rozmawiali inżynierowie i urzędnicy. To w ramach kolejnej edycji Forum Mobilności. 

Twórcy projektu "Aleje Trzech Wieszczów 2.0" przekonywali, że główną magistralą Krakowa mogłaby zostać poprowadzona linia metrobusa lub szybkiego tramwaju (z Nowego Kleparza nawet do Ronda Matecznego), które dowoziłyby pasażerów do planowanej w przyszłości linii metra (między Nową Hutą a Bronowicami).

Podczas spotkania zaprezentowano także projekt pod nazwą „Chodźmy na Aleje!”, który zakłada, by Aleje Trzech Wieszczów za kilkadziesiąt lat stały się miejscem bardziej przyjaznym dla krakowian i turystów. Wzdłuż traktu miałyby powstać zieleńce, place zabaw, alejki. Ruch samochodowy zostałby ograniczony. Zgodnie z założeniami więcej miejsca zyskaliby piesi.

- Przedstawione koncepcje wpisują się w strategię ograniczania ruchu samochodowego w centrum miasta, którą sukcesywnie realizujemy – mówił Tadeusz Trzmiel, Zastępca Prezydenta ds. Inwestycji i Infrastruktury.

 

(Martyna Masztalerz/ew)

Obserwuj autora na Twitterze: