- To było zupełnie inne miasto, nieco zapyziałe, z zabytkami niszczejącymi. Wydawało się, że niektórych nie będzie można już doprowadzić do stanu używalności. Dało się - mówił prezydent Krakowa. "Miasto było na skraju zapaści. Stan zabytków był katastrofalny. Pamiętamy rozpływające się postaci świętych przed kościołem Piotra i Pawła, szary i brudny Kraków, ziejący pustką Kazimierz. Były poważne plany rozbierania Kazimierza. Niektórzy pamiętają film 'Noce i dnie'. Na jego planie puszczono z dymem - jak tanią scenografię westernu - parę kamienic w dzisiejszym obszarze ścisłej ochrony UNESCO" - dodaje Robert Piaskowski, pełnomocnik prezydenta Krakowa do spraw kultury.
Dzięki wpisowi Krakowa na listę UNESCO powołany został Społeczny Komitet Odnowy Zabytków, a do kasy miasta cały czas wpływają pieniądze na remonty z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa.
Jacek Majchrowski zapowiedział huczne obchody jubileuszu. W programie są spotkania, kongresy, wręczenie nagrody Europa Nostra bazylice Mariackiej za konserwację ołtarza Wita Stwosza.
Spektakularnie zapowiada się Pochód Kopernikański, który w sobotę o godz. 17.00 wyruszy sprzed Bramy Floriańskiej na Rynek Główny. Do udziału w paradzie zaproszeni są wszyscy. Teatr KTO przygotował dla uczestników kilka tysięcy masek, dzięki czemu każdy będzie mógł poczuć się jak aktor tego pochodu.
"Będzie to widowisko w konwencji teatru średniowiecznego. Będzie zabawa. Rytm widowiska wybijać będzie sześciu bębnistów" – mówił dyrektor Teatru KTO i reżyser widowiska Jerzy Zoń.
W pokazie ma iść ponad 200 artystów, którzy zainscenizują sceny z XV i XVI w. Sceny teatralne rozgrywać mają się nie tylko na ulicach, ale też dwa metry nad głowami przechodniów. Wśród bohaterów będą m.in. czarownice i smok poszukujący dziewicy. Mikołaj Kopernik przejdzie w otoczeniu bogatych mieszczan.
Autorem tekstów scen, oddających klimat czasów Kopernika, jest krakowski poeta Bronisław Maj.