Prace prawdopodobnie ruszą w 2018 roku i zakończą się pod koniec 2019, albo na początku 2020 roku. Aleja 29 listopada będzie miała na całej długości od 2 do nawet 4 pasów. Powstaną zatoczki autobusowe, wytyczony zostanie również buspas od granic miasta do pętli tramwajowo-autobusowej. Wszystkie skrzyżowania i przejazdy zyskają sygnalizację świetlną. Oprócz tego powstaną nowe chodniki i ścieżki rowerowe.
"Takie poszerzenie drogi może niczego nie zmienić!" - komentuje plany rozbudowy alei 29 Listopada doktor Marek Bauer, specjalista w dziedzinie systemów transportu.
"Pytanie, czy my chcemy tutaj spowodować, że tych ludzi którzy będą się - w cudzysłowie - pchać do centrum samochodami będzie jeszcze więcej? Niekoniecznie, to nie rozwiąże żadnych problemów" - przekonuje Bauer.
We wtorek podpisana została również umowa na rozbudowę innej drogi wylotowej z Krakowa, tak zwanej trasy olkuskiej, czyli drogi krajowej numer 94, na odcinku od Modlnicy do Giebułtowa. PRZECZYTAJ
Przypominamy: Przetarg na przebudowę alei 29 Listopada za około 200 milionów złotych
O przyszłości transportu w Krakowe będziemy dyskutowali we wtorek podczas otwartej debaty Radia Kraków. Wspólnie z mieszkańcami i urzędnikami zastanowimy się, czy z centrum Krakowa powinny zniknąć samochody. Szczegółowe informacje można znaleźć TUTAJ.
(Karol Surówka/ko)