Start wyznaczono pod Kopcem Krakusa, potem uczestnicy biegli Bulwarami Wiślanymi, minęli Kopiec Kościuszki i finiszowali na mecie ulokowanej na Sowińcu, pod Kopcem Piłsudskiego. Uczestnicy mieli do pokonania 13 kilometrów z różnicą wzniesień 160 metrów.
Ze względu na zróżnicowanie terenu w klasyfikacji międzynarodowej bieg jest uznawany za „anglosaski”, w którym trasa prowadzi raz w górę, raz w dół, w odróżnieniu od wersji „alpejskiej”, gdzie biegnie się tylko pod górę.
Krakowska impreza - jak reklamują organizatorzy - to „jedyny bieg górski w centrum wielkiego miasta".
Zwycięzca tegorocznej edycji - Albert Kipkorir Tonui, który przed rokiem zajął drugą lokatę, o 50 sekund wyprzedził swojego rodaka i triumfatora poprzedniej edycji – Hillary’ego Kiptuma Maiyo Kimaiyo. Na trzecim miejscu finiszował kolejny Kenijczyk - Raphael Gacheru Karita. Najlepszy z Polaków - Patryk Stypułkowski - był czwarty.
Wśród kobiet najlepsza była Kenijka Valentine Jebet Benedek, wyprzedzając Martynę Młynarczyk i swoją rodaczkę Jacintę Kavindu.
Bieg Trzech Kopców jest drugim etapem Królewskiej Triady Biegowej, którą tworzą również Cracovia Maraton i Cracovia Półmaraton Królewski. Ta ostatnia impreza odbędzie się 12 października.