Przez pierwszy miesiąc wakacji, szczególnie w weekendy przyjeżdżały tam tłumy. Klimkówka stała się modna, działa jak magnes. Zwykle tak jest, tam, gdzie akweny, tam ludzie chcą obcować z przyrodą. A mamy się czym pochwalić, bo dzięki współpracy i policji i straży pożarnej i Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w ostatnich latach nie było przypadków utonięć, więc akwen w Klimkówce jest bezpieczny dla odwiedzających

-  podsumowuje na półmetku wakacji Karol Górski wójt gminy Ropa.

W ubiegłym roku podczas wakacji zalew odwiedziło 30 tysięcy osób.