Na szczęście nie musimy ograniczać się wyłącznie do jednego gatunku, sadząc na przykład tylko surfinie czy pelargonie, ale najciekawiej jest wypróbować od razu kilka gatunków, dobierając je według kolorów czy pod względem wymagań. Efekt bujnej zieleni uzyskamy sadząc razem rośliny o wyprostowanych i przewieszających się pędach, uzupełnione tzw. roślinami wypełniającymi, dodającymi kompozycji lekkości i naturalności.

Podstawowym kryterium niech będą jednak wymagania roślin – inne wybierzemy na balkon mocno nasłoneczniony (pelargonie, werbeny, petunie, szałwie, uczepy, sunsatie, scewole), a inne będą lepiej rosły w cieniu (fuksje, niecierpki, begonie, koleusy, hortensje, paprocie i hosty).

Jeśli troszkę znudziły nam się pelargonie czy surfinie, które od lat znamy i lubimy, a szukamy nowości to jest co najmniej kilka roślin, które mogą stać naszymi ulubieńcami w tym roku.

Przegląd zaczniemy od petunii ‘Vista’ – niezawodnych i ciekawych petunii kaskadowych o silnym wzroście i bardzo dużej odporności na niesprzyjającą pogodę. Można je posadzić nie tylko w koszach i skrzynkach balkonowych, ale także na rabatach co z pewnością będzie ciekawym doświadczeniem. Kwitną i rosną dość intensywnie jeśli zapewnimy im dużo słońca, regularne podlewanie i nawożenie, specjalnym nawozem do petunii, zawierającym odpowiednią dawkę schelatowanego żelaza. Połączenie odmian ‘Silverberry’ o subtelnym jasnoróżowym odcieniu, z ‘Bubblegum’ – nieco ciemniejszym, oraz z odmianą ‘Fuchsia’ o kwiatach ciemnoróżowych da efekt oszałamiający.

Kolejną grupą odmian petunii, stanowiącą alternatywę dla popularnych już Surfinii, są petunie Superbells. Mają wzniosło-zwisający pokrój i kwitną niezwykle obficie, choć nie rosną aż takie długie jak Surfinie, co bywa zaletą jeśli miejsca dla nich nie mamy zbyt wiele. Ich drobne, ale bardzo liczne kwiaty rozwijają się nieprzerwanie przez całe lato, jeśli tylko nie zaniedbamy podlewania i nawożenia (nawet z każdym podlewaniem, także w podczas chłodniejszej czy deszczowej pogody). Lubią miejsca słoneczne, ale raczej zaciszne, gdzie będą mogły spokojnie się rozrastać nie niepokojone wiatrem. Podłoże w którym rosną powinno być lekkie, przepuszczalne, nie zbijające się, choć z dodatkiem glinki, która zabezpieczać będzie przed zbyt szybkim przesychaniem. Nie lubią jednak nadmiernej wilgotności podłoża, więc przelane mogą chorować. Zachęcam, by sadzić je w kolorowych kompozycjach z innymi roślinami rabatowymi, na przykład z bidensami, lobeliami i wilcami. Najnowsze odmiany Superbells mają niespotykane dotychczas barwy i wzory kwiatów: ‘Cherry Star’ – wiśniowe z aksamitnym połyskiem, ‘Lemon Slice’ są cudnie cytrynowe, ‘Banana Chocolate’ – żółte z brązowym środkiem, ‘Candy Bouquet’ o różowych kwiatach z poprzecznymi, żółtymi wybarwieniami.

Jedną z roślin, które do niedawna nie zwracały mojej uwagi, ale w tym roku na pewno się nimi zainteresuję jest smagliczka ‘Snow Princess’. Uwielbiam wielogatunkowe kompozycje kwiatów w skrzynkach, a ona cechuje się zwisającym pokrojem i trwałymi, drobnymi, białymi kwiatami, które świetnie będą wyglądały jako lekki „wypełniacz” w posadzona na przykład z petuniami czy pelargoniami. Jej zaletą jest to, że kwitnie obficie i nieprzerwanie do jesieni i jest odporna na niekorzystne warunki pogodowe. Ponoć świetnie sprawdza się także w gruncie na rabatach ogrodowych lub miejskich, posadzona z innymi roślinami o kontrastowych barwach, co zamierzam wypróbować na słonecznej rabacie. Pamiętać jednak trzeba, że lobularia lubi przepuszczalne podłoże, więc tam gdzie ziemia jest gliniasta trzeba ją nieco rozluźnić dodatkiem piasku. Na szczęście jest łatwa w pielęgnacji – należy ją tylko regularnie, lecz umiarkowanie podlewać i regularnie nawozić, najlepiej nawozem do roślin kwitnących, stosowanym do każdego podlewania.

 

Kilka sekretów sukcesu

W przypadku roślin balkonowych kluczem do powodzenia jest regularne zasilanie roślin – najlepiej nawozami przeznaczonymi specjalnie dla roślin kwitnących, o dużej zawartości potasu, który stymuluje zawiązywanie pąków kwiatowych, a więc dzięki któremu rośliny obficiej kwitną. Surfiniom i innym petuniom zapewnić należy też inny nawóz – z żelazem w formie chelatu, którego one potrzebują bardzo dużo. Dzięki temu będą rosły zdrowo, mając ciemnozielone liście i mnóstwo kwiatów.

Rośliny balkonowe trzeba sadzić w skrzynkach lub donicach o jak największej pojemności – będzie je wtedy łatwiej podlewać, bo im mniejsza bryła korzeniowa tym szybciej przesycha. Lepsza jest więc do tego celu jedna skrzynka o długości 80 cm niż dwie 40-tki. Częstotliwość podlewania trzeba dostosować do warunków pogodowych – im cieplej tym częściej, czasem trzeba nawet dwa razy dziennie. Warto posadzić je w odpowiednie podłoże – świeże, zasobne, ale jednocześnie przewiewne, w którym korzenie szybciej się będą rozrastały, wzbogacone nawozami otoczkowanymi o przedłużonym działaniu i ewentualnie także hydrożelem, magazynującymi sporo wilgoci.

 

 

umiarkowanie

sporo wody

dużo wody

dużo słońca, czyli

wystawa

południowa

i zachodnia

asteriscus

bazylia

begonia ‘Solenia’

Calibrachoa Superbells

kleome

kocanki

lantana

osteospermum

pelargonia bluszczolistna

pelargonia rabatowa

rozmaryn

niecierpek ‘SunPatiens’

wilczomlecz ‘Diamond Frost’

argyranthemum

begonia ‘Dragon’

dipladenia

gaura

heliotrop

laurencja

melisa

petunia ‘Vista’ i inne petunie

scevola

smagliczka

szałwia

werbena

wilec

begonia ‘Solenia’

bidens

dalia

groszek pachnący

kobea

mięta

papirus

plektrantus

rozplenica ‘Vertigo’

Surfinia

mniej słońca =

wystawa północna i wschodnia

begonia

bluszcz pospolity

fuksja

hortensja

niecierpek waleriana

bluszczyk kurdybanek

begonia bulwiasta

trzykrotka

paprocie

wilec

bakopa

koleus Blumego

niecierpek nowogwinejski

 

 

 

(Barbara Błaszczyk/Anna Kluz-Łoś)