Każde cięcie sekatorem czy piłą jest bowiem większym lub mniejszym zranieniem, przez które mogą dostać się bakterie, wirusy czy szkodniki. Jeśli ran takich na drzewie będzie dużo, to zakażenie gotowe, zwłaszcza jesienią kiedy jest wilgotno. Trudniej się także takie rany zabliźniają, bo drzewom i krzewom bliżej do stanu spoczynku niż pełnej witalności i wzrostu. Poza tym niezabliźnione miejsca po cięciu łatwo mogą przemarznąć, a to prosta droga do możliwego zamierania całych gałęzi a nawet konarów. WIĘCEJ
- A
- A
- A
Ciąć czy nie ciąć?
Zasada mówiąca o tym, by nie ciąć jesienią drzew i krzewów oznacza w praktyce, że nie przerzedzamy ani nie odmładzamy koron, czyli nie wykonujemy żadnych drastycznych cięć.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
21:53
Czym jest rekonstrukcja rządu?
-
21:25
Nie żyje 8-latek ranny w wypadku w Spytkowicach
-
20:58
Ekstraklasa rośnie w siłę. Małopolskie kluby zaczynają nowy sezon
-
20:30
Otwarcie ulicy Krakowskiej w Nowym Sączu
-
20:16
Cracovia bije mistrza na jego stadionie
-
19:39
Rekonstrukcja bitwy o Tobruk na Pustyni Błędowskiej. Stu rekonstruktorów w akcji
-
19:01
Renesansowy balkon na wieży Mariackiej odzyskuje dawny blask
-
17:41
Zwycięski Bruk-Bet, Wieczysta z remisem
-
16:56
"Dzieciaki kontra kryzys" i "Podaj dalej" – książki, które budują most między pokoleniami i uczą, że dobro wraca
-
16:48
Nowy odcinek ścieżki wokół Pustyni Błędowskiej już otwarty [ZOBACZ ZDJĘCIA]
-
16:34
Letnie święto animacji w Krakowie
-
22:30
Karczmy na lodzie i sarmacki horror, czyli wokół "Krzywdy" Pawła Rzewuskiego