„First Two Pages of Frankenstein" to odświeżona chemia grupy, która pięknie równoważy elegancką muzykalność z bardziej charakterystycznymi impulsami The National. Utwory takie jak "Grease in Your Hair" i "Ice Machines" były testowane w 2022 roku przed ich nagraniem, co pozwoliło zespołowi na dopracowanie materiału w czasie rzeczywistym (inna piosenka, "Weird Goodbyes" z udziałem Justina Vernona z Bon Iver, została wydana jako samodzielny utwór w sierpniu zeszłego roku). „Dla mnie siła tej płyty polega na intencjonalności i strukturze muzyki spotykającej się z dużą ilością przypadkowej magii” – mówi Aaron Dessner.

Przez ponad dwie dekady The National oferowali piosenki, które wydobywały ogromne piękno ze zniszczeń i bólu, co było bezpośrednim odzwierciedleniem ich wspólnej wiary w zdolność muzyki do katalizowania transcendencji. "Jako zespół zawsze mówiliśmy o tym, że chcemy nagrywać płyty tylko wtedy, gdy czujemy, że wciąż uczymy się czegoś o sobie i o sobie nawzajem, a sama muzyka rzuca jakieś światło w ciemność" - zauważa Matt Berninger.

To to nastawienie doprowadziło do niezwykłego sukcesu - w tym zdobycia nagrody GRAMMY Awards® za najlepszy album muzyki alternatywnej (za „Sleep Well Beast” z 2017 roku), bycia headlinerem festiwali na całym świecie i współpracy z niezliczonymi artystami definiującymi kulturę we wszystkich mediach - załozony w Ohio zespół znalazł się w obliczu kryzysu twórczego podczas pisania swojego dziewiątego albumu studyjnego. Po dwóch ostatnich albumach i kilku intensywnych latach koncertowania praca nad „First Two Pages of Frankenstein” utknęła w martwym punkcie, podczas gdy wokalista Matt Berninger dotarł do  miejsca  „w którym w ogóle nie mogłem wymyślić tekstu ani melodii. Mimo że zawsze byliśmy zaniepokojeni, kiedy pracowaliśmy nad płytą, to był pierwszy raz, kiedy poczułem, że może wszystko naprawdę dobiegło końca”. Zamiast tego, The National udało się zebrać razem i podejść do wszystkiego z innej perspektywy, dzięki czemu dotarli do czegoś, co wydaje się być nową erą dla zespołu - według gitarzysty/pianisty Bryce'a Dessnera, którego członkami  jest także jego brat Aaron (gitara/fortepian/bas) oraz bracia Scott Devendorf (bas, gitara) i Bryan Devendorf (perkusja).

Zespół postanowił nie przejmować się tak bardzo płytą i zamiast tego skupił swoją uwagę na przyjaźni i przekształceniu długotrwałych napięć w ich muzycznym partnerstwie, świadomie traktując siebie nawzajem z nowym poziomem zrozumienia. Zmiana, która trwale wpłynęła na powstanie ich nowego albumu. "W pewnym momencie pojawiło się uczucie, że wszyscy pochylamy się nad sobą w nowy sposób, który ostatecznie pozwolił każdemu robić to, co robi najlepiej" – mówi Aaron Dessner. "Zamiast walczyć, dbaliśmy o siebie nawzajem i o piosenki, prawie tak, jak dbałbyś o swoją rodzinę" - dodaje Bryce. "Udało nam się wrócić do siebie i podejść do wszystkiego z innej perspektywy, a dzięki temu dotarliśmy do tego, co czuje się jak nowe miejsce".

Na "First Two Pages of Frankenstein" każdy z członków zespołu odnajduje się w eklektycznej wrażliwości, którą odkrył w projektach poza zespołem. "Częściowo z powodu różnych doświadczeń, które wszyscy mieliśmy i przynieśliśmy z powrotem do zespołu, oraz pewności siebie, która z tego wynika, czuliśmy się bardzo zdolni do realizacji naszych pomysłów najlepiej jak potrafimy" mówi Bryce. "I nawet kiedy zbaczaliśmy z początkowego pomysłu, dalej zastanawialiśmy się i posuwaliśmy sprawy do przodu w bardzo celowy sposób".

Kontynuacja „I Am Easy to Find” z 2019 roku swój tytuł wzięła z głębokiej walki Berningera z blokadą pisarską. „Kiedy czuję, że utknąłem, często chwytam książkę z półki, żeby wbić sobie do głowy kilka słów, a pierwsze dwie strony Frankensteina uruchomiły piosenkę „Your Mind Is Not Your Friend” — mówi, odnosząc się do do jednego z najbardziej introspektywnych utworów na albumie. „Książka zaczyna się od podróży narratora w pobliżu koła podbiegunowego, a ten obraz dryfowania pomógł mi napisać o poczuciu odłączenia, zagubienia i braku celu. Kiedy zacząłem konfrontować się z tą dziwną, niewyraźną paniką związaną z brakiem pomysłów, wszystko zaczęło się trochę otwierać”.

Chociaż wczesne etapy procesu tworzenia albumu obejmowały głównie współpracę zdalną, pisanie piosenek Berningera nabrało zupełnie nowego tempa po powrocie The National w trasę latem 2022 roku. „Kiedy w końcu wróciliśmy razem w trasę, Matt zaczął pisać piosenki bardzo szybko, prawie z dnia na dzień – te pełne serca, w pełni uformowane teksty po prostu się wylewały” – mówi Bryce. Ich wspólna energia twórcza była tak potężna, że zespół wkrótce zaczął eksperymentować z nagrywaniem nowego materiału na żywo na scenie. "W piosenkach, które pojawiły się pod koniec, można naprawdę usłyszeć pełną siłę zespołu, wraz z uczuciem 'Och, dzięki Bogu', którego być może wszyscy wtedy doświadczaliśmy" - mówi Aaron. „Nadaje to piosenkom pewną nadzieję, mimo że na płycie wciąż jest dużo mroku i intensywności".

Lista utworów:

1.Once Upon A Poolside (feat. Sufjan Stevens)
2.Eucalyptus
3.New Order T-Shirt
4.This Isn't Helping (feat. Phoebe Bridgers)
5.Tropic Morning News
6.Alien
7.The Alcott (feat. Taylor Swift)
8.Grease In Your Hair
9.Ice Machines
10.Your Mind Is Not Your Friend (feat. Phoebe Bridgers)
11.Send For Me