
Pogromca wilków
Wydawnictwo Czarne
Jak podkreśla Martin Pollack to są opowiadania, chociaż oparte na prawdziwych zdarzeniach. Szczególnie drugie z nich dotyczące prawdziwej historii męczennika z Wermachtu, Ottona Schimka, jest właściwie reportażem, próbą dziennikarskiego śledztwa. Sam autor nazywa je śledztwem literackim i nie stawia granic między reportażem a literaturą. Granica pojawia się w tej książce bardzo często, granica między kulturami, językami, mentalnościami.
Niewielka książeczka, trzy misternie opowiedziane historie. Na dodatek dwie z nich już kiedyś publikowane, a trzecia napisana po latach przez austriacki tandem specjalnie dla tej książki. To bieszczadzka historia z wilkami w głównej roli. Od niej wzięła tytuł cała książka.
[Posłuchaj: ]