-
Zabytki Ukrainy są systematycznie niszczone – to świadome działanie wymierzone w kulturę i tożsamość narodu.
-
Od pierwszych dni wojny działa projekt Ukraina Pomagamy, w którym konserwatorzy i artyści wspierają ochronę dziedzictwa i prowadzą akcje pomocowe.
-
Polsko-ukraińska współpraca obejmuje m.in. zabezpieczanie rzeźb, digitalizację, szkolenia i edukację właścicieli obiektów.
-
Wystawa „Nadzieja w zamknięciu” w Krakowie dokumentuje ratowanie zabytków i pokazuje nadzieję w czasie wojny.
- A
- A
- A
"To świadome niszczenie kultury". Jak konserwatorzy z Polski i Ukrainy chronią wspólne dziedzictwo
„To świadome niszczenie ukraińskiej kultury – mówiła w Radiu Kraków konserwatorka Anna Kudzia, koordynatorka projektu Ukraina Pomagamy. – Zabytki są niszczone często bezpowrotnie – dodaje dr Katarzyna Góralczyk z Instytutu Bezpieczeństwa Dziedzictwa. Obie podkreślają, że Polska musi wyciągać wnioski z doświadczeń Ukrainy i wzmacniać system ochrony własnych dóbr kultury.Dziedzictwo kultury na celowniku
Dr Katarzyna Góralczyk z Instytutu Bezpieczeństwa Dziedzictwa podkreśla, że zabytki w Ukrainie są ofiarą bombardowań, grabieży i podpaleń. „Zarówno materialne, ruchome, nieruchome obiekty są niszczone często bezpowrotnie” – wyjaśnia.
„To świadome niszczenie kultury”
Anna Kudzia, konserwatorka i koordynatorka projektu Ukraina Pomagamy, zwraca uwagę, że ataki na zabytki nie są przypadkowe. „To jest świadome działanie po to, żeby zniszczyć ukraińską kulturę” – podkreśla. Jednocześnie krytykuje używanie w Polsce pojęcia „zmęczenie wojną”:
„Żeby poczuć zmęczenie wojną, trzeba z nami pojechać i chwilę pożyć w Ukrainie”.
Polsko-ukraińska współpraca konserwatorska
Anna Kudzia przypomina, że od lat polscy konserwatorzy pracują przy wspólnym dziedzictwie. Od pierwszych dni wojny powstała inicjatywa Ukraina Pomagamy, której członkowie zajmują się nie tylko ewakuacją ludzi, ale też dostarczaniem apteczek i materiałów ratowniczych. „To był głos serca – nasi przyjaciele walczą, a my musimy pomagać” – mówi.
Zabezpieczanie zabytków – chaos i nauka w praktyce
Konserwatorzy działali początkowo w chaosie, wykorzystując dostępne materiały, by chronić rzeźby i architekturę Lwowa. Z czasem, dzięki pomocy z Polski, zabezpieczenia stawały się profesjonalne. „Pierwsze dwa miesiące były bardzo ciężkie. Mało snu, mnóstwo wolontariuszy, chaos wojny – ale działaliśmy” – wspomina Kudzia.
Wnioski dla Polski
Dr Katarzyna Góralczyk zaznacza, że wojna w Ukrainie to praktyczna lekcja dla polskich służb i instytucji. „To skarbnica wiedzy i dobrych praktyk. Nie musimy otwierać drzwi, które już zostały otwarte” – mówi. Instytut Bezpieczeństwa Dziedzictwa prowadzi szkolenia i ćwiczenia, dzięki którym właściciele obiektów uczą się, jak właściwie zabezpieczać zabytki.
Szczególnie podkreśla sukces lokalny: „Archidiecezja krakowska jest pierwszą kompleksowo przeszkoloną archidiecezją w kraju. Proboszczowie wiedzą, co mają robić i są już tego efekty”. Góralczyk dodaje, że dzięki temu Małopolska staje się „zieloną wyspą na mapie Polski” w zakresie ochrony dziedzictwa.
Wystawa „Nadzieja w zamknięciu”
Efekty pracy konserwatorów można zobaczyć w Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie. Fotografie Natalii Jastrzębskiej pokazują codzienność zespołu konserwatorskiego podczas wojny.
„Ratujemy przeszłość dla przyszłości. To nasza forma oporu wobec agresora” – mówi Anna Kudzia.
Komentarze (0)
Najnowsze
-
15:26
Sztuka współczesna na Wawelu
-
15:23
Zamek Królewski na Wawelu wzbogacił się o dwie rzeźby autorstwa Marii Papy Rostkowskiej
-
14:52
Bezpieczne Spytkowice. Gmina pozbyła się toksycznych odpadów
-
14:04
Śmiertelny wypadek w Bielanach w powiecie oświęcimskim
-
13:52
Ratowanie dziedzictwa Ukrainy. Konserwatorzy pokazują swoją codzienną walkę
-
13:24
„Umrzeć ze śmiechu” Cezarego Żaka otwiera 106. sezon Teatru Bagatela
-
13:19
"Pamiętniki Mortbota". Robot, który nie chce być człowiekiem
-
13:15
Małe drewniane domki, a w nich... książki. Nowa atrakcja Tuchowa
-
12:30
"To świadome niszczenie kultury". Jak konserwatorzy z Polski i Ukrainy chronią wspólne dziedzictwo
-
10:09
Bartosz Szydłowski: Wierzę w to, że im bardziej pod górkę, tym wszystko ma większą wartość
-
22:00
Z Mikovej do Nowego Jorku / З Микової до Нью-Йорку