Tu zobaczymy w przyjaznym ogrodzie botaniczno-zoologicznym pierwsze baobaby i lemury. Tu spróbujemy smaku bagietek jakie przed laty były w Paryżu. Możemy zamieszkać w bezpiecznym i sympatycznym pensjonacie pamiętającym czasy panowania Francuzów. I koniecznie zamówić tam bardzo lokalne malageskie śniadanie:
Rosół ryżowo-warzywny (ryż, pomidory, kapusta, cebula), plastry smażonej wołowiny i naleśniki z mąki zbożowej.
Elżbieta i Andrzej Lisowscy