Od 1 października w Polsce obowiązuje system kaucyjny, który obejmuje butelki plastikowe, puszki i szklane opakowania po napojach. Wiele osób zastanawia się jednak, czy w związku z nowymi przepisami trzeba zmieniać swoje przyzwyczajenia dotyczące segregacji śmieci. Odpowiedź jest prosta – nie trzeba robić niczego inaczej.
– „System kaucyjny wszedł w życie, ale to nie oznacza, że musimy z niego korzystać. Możemy. To po prostu kolejna możliwość oddania odpadów. Żółty pojemnik jak był, tak jest” – wyjaśnił gość audycji w Radiu Kraków.
Kupując napój w butelce objętej kaucją, zapłacimy dodatkową opłatę, którą możemy odzyskać, jeśli zwrócimy opakowanie. Wyrzucając je do żółtego pojemnika, tracimy kaucję, ale nie łamiemy przepisów. Nadal do żółtych kontenerów trafiają plastikowe i metalowe odpady, takie jak butelki, pojemniki czy puszki.
Nie trzeba również dokładnie myć opakowań przed wyrzuceniem. – „Nie ma takiego obowiązku. To strata wody. Plastiki i tak są później mielone i przetapiane, więc nie ma potrzeby ich mycia” – tłumaczył Piotr Odorczuk.
Nowy system nie wpływa też na wysokość opłat za wywóz śmieci. Stawka pozostaje taka sama – 35 złotych od osoby. Jak podkreślono w audycji, to forma lokalnego podatku, której wysokość ustalana jest uchwałą Rady Miasta. System kaucyjny wprowadza zatem zmiany organizacyjne dla firm i samorządów, ale nie dla mieszkańców.


