Często chcemy być perfekcyjni dla obcych i osób, które na nasze życie nie mają większego wpływu, a swoją najgorszą twarz pokazujemy tym, bez których nie wyobrażamy sobie życia. To partnerzy odczuwają nasz zły humor, tymczasem dla koleżanki lub kolegi z pracy jesteśmy nieustannie najmilszą osobą na świecie. Co sprawia, że gdy jesteśmy w domu, nie chce nam się starać? Czemu najbliższym pokazujemy najgorszą wersję siebie? Dlaczego łatwiej jest "odreagować" stres i frustrację w domu? Ewa Szkurłat rozmawiała na ten temat z dr W Drathem - psychologiem i terapeutą
Wyślij opinię na temat artykułu
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
13:43
Od propagandy do sztucznej inteligencji: w Pałacu Sztuki rusza wielka wystawa plakatu
-
13:17
W wakacje na przejazdach kolejowo-drogowych doszło do 42 wypadków, zginęło 12 osób
-
13:06
Kolejny rekord w Poland Business Run!
-
12:57
Od propagandy do sztucznej inteligencji: w Pałacu Sztuki rusza wielka wystawa plakatu
-
11:18
Nowy sezon w Teatrze KTO
-
11:12
„Volvo For Safety – interaktywne Miasteczko Bezpieczeństwa zawita do Krakowa”
-
10:49
Po kamienicy w centrum Tarnowa pełzał wąż. ZDJĘCIA
-
10:47
Kieszonkowe 2.0 – jak uczyć dzieci zarządzania pieniędzmi w cyfrowych czasach?
-
10:44
Leasing ciągnika siodłowego – klucz do modernizacji i konkurencyjności w transporcie ciężkim
-
10:17
Rodzinna wycieczka rowerowa z Krakowa do Skawiny – „Odkrywaj po swojemu!”
-
09:49
Stawy na Szyjkach w Libiążu zostaną odnowione
-
09:36
Już wkrótce zapłacimy za parkowanie w centrum Dąbrowy Tarnowskiej
-
22:30
Artystyczne oprawy druków z Krakowa podbiły świat. Historia Roberta Jahody