Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

Partia rządzi – Huta im. Lenina pod nadzorem

„Autorzy anonimów do władz centralnych wyrażają się w sposób wulgarny o przywódcach partyjnych i państwowych PRL, szkalują ustrój socjalistyczny stają w obronie katolickiego kleru”- donosiła w latach 60. nowohucka SB. Jednym z autorów anonimów był pracownik fizyczny kombinatu, członek PZPR. Jak „partia rządziła” w „fortecy socjalizmu” - Hucie im. Lenina o tym w programie "Posłuchaj historii" RK i IPN mówił krakowski historyk dr Paweł Mazur m.in. autor książki ”Polska Zjednoczona Partia Robotnicza w kombinacie Metalurgicznym Huta im. Lenina (1956 -1970)”. Program prowadziła Jolanta Drużyńska

Władysław Gomułka i Józef Cyrankiewicz w kombinacie 18 grudnia 1958 r.; fot. Otto Link/AIPN Kraków

 

Nie ulega wątpliwości, iż powojenna historia Polski nierozerwalnie związana była z działalnością Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej oraz jej poprzedniczki – PPR. Nieprzypadkowo we współczesnej dyskusji obecny jest pogląd mówiący, że bez poznania historii PZPR nie jest możliwe zrozumienie dziejów naszego kraju w latach 1949-1989. Partia stanowiła bowiem najważniejszą organizację Polski komunistycznej. Natomiast aparat partyjny stanowił podstawę systemu politycznego, a najwyższe organy PZPR były faktycznym centrum decyzyjnym, które łączyło w sobie kompetencje władzy zarówno wykonawczej, ustawodawczej jak i sądowniczej. I właśnie dlatego kwintesencją PRL-owskiego systemu było swoiste równanie: partia=państwo.
Obowiązujący w PRL polityczny dogmat o dominującej roli partii komunistycznej w państwie sprawiał, że nadzorowi i kontroli czynników partyjnych podlegały państwowe organy centralne oraz ich terenowe odpowiedniki. Nie ulega wątpliwości, iż było to o tyle łatwiejsze, że komitety partyjne oraz mniejsze komórki PZPR były obecne w każdym województwie, mieście oraz gminie. Funkcjonowały również w dużych i średnich zakładach pracy. Z kolei organy wykonawcze partyjnych komitetów, a więc ich egzekutywy, będąc hierarchicznymi strukturami, pełniły rolę analogiczną do władz centralnych PZPR. Elementem składowym takiej partyjnej, lokalnej struktury był właśnie Komitet Fabryczny PZPR Huty im. Lenina.
Kombinat hutniczy oraz wybudowana w jego najbliższym sąsiedztwie Nowa Huta, były bardzo ważnymi projektami powojennej Polski. Obie te inwestycje stanowiły budowy pierwszoplanowe, których zadaniem była dosłowna i symboliczna przemiana państwa. Z jednej strony założeniem była industrializacja kraju, ale i „nowy, socjalistyczny człowiek”. Budowy te, choć prowadzone rękami tysięcy polskich robotników oraz kadry inżynierskiej, wykształconej jeszcze w czasach II Rzeczpospolitej, w zakresie organizacyjnym, politycznym oraz ideologicznym podlegały kontroli i stałemu nadzorowi ze strony rządzącej monopartii.

 

fot.AIPN Kraków

Tak więc nadrzędna rola PZPR, wynikająca ze specyfiki ówczesnego systemu politycznego sprawiała, że w każdym zakładzie przemysłowym funkcjonowały komórki partyjne. W założeniu miały być one swoistym „politycznym kierownikiem” przedsiębiorstwa, stojącym na straży interesów partii, a tym samym, gwarantującym poprawne funkcjonowanie ówczesnego systemu społeczno-politycznego. Prawidłowość niniejsza nie mogła oczywiście ominąć Komitetu Fabrycznego PZPR HiL, który funkcjonując na dwóch płaszczyznach: tzn. gospodarczej i polityczno-ideologicznej (z niezwykle ważnym tłem społecznym) w zamierzeniu miał realizować ogólne założenia, formułowane przez partyjne kierownictwo.

 

Usunąć z uczelni warchołów – zebranie w Hali Garaży; fot. Stanisław Gawliński/ AIPN Kraków

sunąć z uczelni warchołów – zebranie w Hali Garaży; fot. Stanisław Gawliński.

I w takich właśnie realiach, a więc w przedsiębiorstwie mającym kluczowe znaczenie dla gospodarki państwa, działała organizacja partyjna nowohuckiego kombinatu, która, co warto zaznaczyć, skupiała kilka tysięcy członków i kandydatów.

 

P.Mazur/jd

Autor:
Jolanta Drużyńska

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię