ZAGADKA REGIONALNA (6.10)
- A
- A
- A
"Pejzaże regionalne" Audycja z dn. 6.10. 2024 r.
Prawobrzeżny dopływ BIAŁEJ TARNOWSKIEJ.
Potok (mała rzeka) o długości ponad 22 km, który bierze swój początek pod GILOWĄ GÓRĄ (508 m) w PAŚMIE BRZANKI.
Przepływa przez JONINY, RYGLICE i BISTUSZOWĄ.

Proszę podać nazwę tej rzeczki nazywanej też CISOWYM POTOKIEM, która poczyniła znaczne szkody w czerwcu 2010 r. podczas powodzi.
ADRES INTERNETOWY: [email protected]
do godz. 7.30 dnia 6.10. 2024 r.
UPOMINKI:

książka LEON WACHHOLZ - "MOJE CZASY. Na podstawie wspomnień, pamiętników (zapisków) i dokumentów".

książka "PSEM I KOŚCIĄ. Recepcja poezji Tomasza Pułki"

płyta CD "Wracają słowa, wracają dźwięki. 95 lat Radia Kraków"
płyta CD "Olkuska poezja śpiewana"
książka " DZIEJE GWOŹDŹCA".


Urodziła się w KRYNICY - ZDROJU, ukończyła nowosądeckie Liceum Medyczne, pracuje jako pielęgniarka, mieszka w MOSZCZENICY GÓRNEJ koło Starego Sącza.
MAŁGORZATA DOROTA OGORZAŁY jest poetką, zajmuje się też malarstwem i fotografią.
W 2010 r. wydała debiutancki tom poezji "DRZEWO".

Teraz po 14 latach ukazał się kolejny, zatytułowany "WĘDRÓWKI I POWROTY".

Poezję Małgorzaty Doroty Ogorzały przypomina i recenzuje prof. BOLESŁAW FARON, historyk literatury i krytyk literacki.
Posłuchaj!


MICHAŁ KOZIOŁ - znawca historii Krakowa i wnikliwy analityk galicyjskiej prasy przypomina o przestępstwie, które wydarzyło się 3.10. 1912 r. o godz. 5.30 przed domem nr 29 przy ulicy Smoleńsk i finalnie zostało zakwalifikowane przez sąd jako wykroczenie.
Komu się upiekło i spędził tylko 5 miesięcy w areszcie?
Posłuchaj!


Tam gdzie dzisiaj w OLKUSZU jest osiedle PAKUSKA w XIX w. rósł LAS MIEJSKI o takiej nazywie.
Historyk i regionalista Jacek Sypień przypuszcza, że ta nazwa wywodzi się od imienia Pakosław.

W rozmowie powraca jednak nie tylko do odległej historii, lecz czasów swego dzieciństwa, kiedy to mieszkał na tym osiedlu i bawił się na podwórku koło trzepaka.

Teraz postanowił wraz ze Stowarzyszeniem "WSZYSCY DLA WSZYSTKICH" zainteresować mieszkańców osiedla miejscem, w którym mieszkają.
Zostały ogłoszone dwa konkursy; fotograficzny i literacki pod hasłem "NASZA PAKUSKA".
Ich plonem ma być wystawa i publikacja na ten temat.
Posłuchaj!


JERZY ZAWISZA, dziś emerytowany nauczyciel historii, mieszkaniec TENCZYNKA napisał pracę magisterską na temat "Historia wsi Tenczynek na tle dziejów zamku Tenczyn i jego kolejnych właścicieli".
W tej pracy wspomniał o domu, w którym dziś mieszka, a kiedyś była to pierwsza szkoła, ufundowana i założona w 1858 r.
Do dziś o tym budynku mówi się "stara szkoła".

Przypomina też swego ojca JANA ZAWISZĘ (1933 -1993), który był długoletnim nauczycielem języka polskiego i
dyrektorem Liceum Ogólnokształcącego w KRZESZOWICACH.

Jego młodsza koleżanka, emerytowana nauczycielka języka polskiego MARIA OSTROWSKA wspomina pierwsze z nim spotkanie w krzeszowickim liceum w 1962 r. i podkreśla, że był dla niej wielkim autorytetem.

Liceum Ogólnokształcące w Krzeszowicach w roku 2025 będzie obchodziło 80 lecie swojego istnienia.
Zapewne przy tej okazji zostanie przypomniana sylwetka jego długoletniego dyrektora Jana Zawiszy.

Posłuchaj!


KOPYTKO. To nazwisko jest obecne w PIWNICZNEJ od lat 60. XIX w.
Wtedy to uczestnik Powstania Styczniowego WŁADYSŁAW KOPYTKO (1846 - 1935) przybył do miasteczka, ożenił się z MARIĄ LAMPART i wybudował, zachowany do dziś, dom przy obecnej ulicy Sobieskiego.

Mieli pięcioro dzieci.
Ich drugim dzieckiem był SZYMON KOPYTKO (1879 - 1969), pierwszy piwniczanin, który zdobył wykształcenie uniwersyteckie, profesor gimnazjalny i działacz kulturalno – oświatowy.

W 2009 r. Towarzystwo Miłośników Piwnicznej w 130 rocznicę urodzin oraz 40 rocznicę śmierci Szymona Kopytki wydało książkę mu poświęconą.

Jego sylwetkę przedstawia, mieszkająca w Piwnicznej od 1955 r., MARIA LEBDOWICZOWA - emerytowana nauczycielka języka polskiego, autorka licznych publikacji związanych z Piwniczną i okolicami.
Posłuchaj!


CHARZEWICE - to wieś w dolinie Dunajca w gminie ZAKLICZYN NAD DUNAJCEM.
Mieszkają tam i gospodarują BEATA I BOGDAN CYGANOWIE, którzy prowadzą hodowlę bydła mlecznego. Stado liczy obecnie 65 sztuk.
Na co dzień przestrzegają zasad bezpiecznej pracy, bo zagrożeń przy pracy ze zwierzętami nie brakuje.
Potwierdza to także WOJCIECH MRUK z Placówki Terenowej KRUS w Tarnowie.
Posłuchaj!


Artystka plastyk i architekt ELŻBIETA ANNA SADKOWSKI przypomina, że jej ojciec, zmarły w 2007 r. historyk sztuki prof. JAN SAMEK jeszcze w latach 80. XX w. alarmował, że w wyniku prac remontowych ze starych kamienic usuwane są piece kaflowe będące prawdziwymi dziełami sztuki i trafiają na wysypiska oraz śmietniki.

Sam zresztą zgromadził kolekcję kilkuset kafli i gzymsów, która być może niedługo zostanie udostępniona publiczności.


Posłuchaj!

Komentarze (0)
Najnowsze
-
22:05
Prawa zwierząt? Potrzebujemy ochrony sentientów!
-
21:58
Święto Kwitnących Sadów w Łososinie dolnej z pokazami lotniczymi
-
21:33
Wcale w zębach trzeszczeć nie musi. Wielka Zakopiańska Majówka na bacówce u Andrzeja Klusia
-
21:32
Od początku majówki zatrzymano 950 nietrzeźwych kierowców
-
20:25
Radłów: ucieczka przed policją skończyła się dla motocyklisty w szpitalu
-
20:02
Koszmar Puszczy Niepołomice w Poznaniu
-
20:01
Jak spojrzeć na Krupówki nieco inaczej? „Warto temu miejscu dobrze życzyć”
-
19:13
Abp Jędraszewski na Wawelu: miłość Polski polega na pragnieniu posiadania dzieci
-
18:21
Kolejki do wozów konnych nad Morskie Oko. "Elektryki" mało popularne
-
17:45
Pijanego kierowcę gonił jeden ze świadków. 38-latek został złapany
-
17:07
Andrzej Duda w Święto Konstytucji 3 Maja zaapelował o udział w wyborach prezydenckich
-
16:36
Wiosna przyszła na całego. W Krakowie działają już pitniki i tężnie solankowe
-
16:04
Uroczystości 3 Maja w Tarnowie