Muzyczna wędrówka przez Karpaty
Fiśbanda wyrasta ze wspólnoty. Tworzący ją muzycy Paweł Dziedzina, Robert Czech, Stanisław Rzadkosz i Andrzej Jarząbek jeździli wszędzie tam, gdzie można było usłyszeć góralskie granie. Zwłaszcza na festiwale, na których łączyli siły z instrumentalistami i śpiewakami z całego łuku Karpat. Jednocześnie zależało im, by tradycja nie ograniczała ich twórczej ekspresji,nie była zbiorem zakazów i nakazów, lecz polem do twórczej interpretacji. Podhale od wieków było miejscem spotkań kultur, a wędrowni muzycy zawsze przynosili nowe melodie, skale i rytmy.
Podhale zawsze było otwarte. Muzycy brali z tego, co ich poruszało. My robimy to samo
– podkreśla Jarząbek.
Dla góralskich artystów bardzo ważny jest też przekaz. Na nowej płycie znajdziemy kilka współczesnych tekstów, napisanych przez przyjaciela i współpracownika grupy Mikołaja Jaroszyka. Chodzi przecież o to, żeby odnaleźć się w XXI wieku i zachęcić publiczność do spotkania z Fiśbandą.
Zawsze żartujemy, że gramy karpacki pop. To muzyka popularna, taneczna, taka, która ma ludzi cieszyć
– wyjaśnia lider zespołu
Piosenki, które mówią o człowieku
Szczególnie ważnym tematem we współczesnych tekstach na płycie “Jak te góry kocham cię” jest życie w świecie pełnym bodźców i pośpiechu. Słowa zachęcają do radości, uważności, zatrzymania się w biegu i troski o siebie. Mikołaj Jaroszyk tworzy teksty, korzystając z długich rozmów z muzykami, ich doświadczeń, emocji i wspomnień. „Twoje zdrowie” to afirmacja codziennych chwil, które warto celebrować, a „Duszo ma” jest przypomnieniem, by znaleźć czas na oddech i spojrzenie w głąb siebie. To też pieśń, która powstała kiedy lider Fiśbandy zdobywał umiejętności tatrzańskiego przewodnika.
„Bo góry uczą nas, żeby się zatrzymać i spojrzeć szerzej”
– mówi "Fiś", tłumacząc genezę utworu „Duszo ma”.
Zaskakujące inspiracje oraz goście, goście
Fiśbanda się nie ogranicza. Łuk Karpat to mało. Ale wplatanie nie występujących w danej kulturze elementów, to normalna rzecz podczas wspólnego muzykowania. To przecież nic nowego, ludzie mieli dostęp do światowych melodii nie od dziś. Słyszeli je w radiu, a jeszcze wcześniej stykali się z nowościami dzięki artystom, przemierzającym długie kilometry. Dlatego na płycie znajdziemy siedmiominutową kompozycję z motywami słynnego „Skrzypka na dachu” czy “Tango To Evora”. Druga z wymienionych kompozycji ma ciekawą historię. Pieśń, śpiewana w oryginale przez kanadyjską pieśniarkę Loreenę McKennitt, zawędrowała aż do Grecji i została przedstawiona Fiśbandzie jako element tamtejszej tradycji. Po drodze utwór zyskał też rumuński tekst i właśnie w takiej wersji znajdziemy go na albumie muzyków z Zakopanego. Na “Jak te góry kocham cię” jest też przedwojenne tango, wykonywane niegdyś przez Mieczysława Fogga. To wspomnienie czasów, kiedy Andrzej Jarząbek trafił pod skrzydła jednego ze słynnych góralskich multiinstrumentalistów Stanisława Trebuni-Tutki. Jego, nie mniej znany, brat Władysław był wielbicielem przedwojennych tang i to właśnie on młodym muzykantom grał je na gitarze. Andrzej Jarząbek miał wówczas 16 lat, grał po wiele godzin dziennie, uczył się słuchać, improwizować i szukać własnego brzmienia. Lider Fiśbandy podkreśla, że muzyka góralska zawsze była przestrzenią improwizacji i interpretacji, bliższą jazzowi niż wielu się wydaje.
Muzyka góralska jest jak jazz – temat ten sam, ale każdy gra go po swojemu
– zauważa “Fiś”.
Gramy na setkę
Jednym z najważniejszych założeń przy pracy nad nowym albumem Fiśbandy była naturalność. Większość materiału została nagrana „na setkę”, co pozwoliło uchwycić dynamikę i puls wspólnego grania, bez studyjnego wygładzania. Do czterech muzyków, tworzących na stałe “bandę”, dołączyli znakomity trębacz Przemek Sokół, który wprowadził do muzyki więcej wpływów bałkańskich. Jest też dudziarz Jakub Kluś, za perkusją zasiadł Wojciech Zieliński, a w niektórych kompozycjach usłyszymy córkę Andrzeja Jarząbka, Annę. W tym składzie zespół pojawi się w Radiu Kraków 8 grudnia, na koncercie w studiu S 5, imienia Romany Bobrowskiej. A jako, że czas jest przedświąteczny Fiśbanda zapowiada też repertuar kolędowy.