W Japonii istnieje pewna starożytna sztuka, która polega na łączeniu kawałków potłuczonej ceramiki za pomocą złota. Efekt końcowy sprawia, że posklejane fragmenty, ukazują historię przedmiotu i eksponują na nowo jego piękno. I ta właśnie technika inspiruje równiez psychologów. Każdy z nas może doświadczyć "uszkodzenia", ale prawdziwą sztuką jest posklejanie potłuczonych kawałków. Kintsukuroi – to  nie umniejszanie  cierpienia. To sztuka zabliźniania ran i czerpania  z nich emocjonalnej siły.

O tej trudnej sztuce radzenia sobie z emocjonalnymi bliznami mówiły psycholożki Edyta Zając i Anna Piotrowska. Program "Lustro" przygotowała Ewa Szkurłat.