Monika Pacheco jest Polką ale to dla Niej właśnie powrót do rodzinnego kraju z Wenezueli był najtrudniejszym doświadczeniem. O wiele bardziej skomplikowanym niż dla reszty wenezuelskiej rodziny, którą do Krakowa sprowadziła z Caracas. Kilka lat temu żyło się w tym mieście wystarczająco dobrze by nikt tego nie zmieniał.Dziś trudno to sobie wyobrazić. Rodzinną historię doświadczenia migracyjnego i przyjazdu do Krakowa opowiadamy Jej słowami bo sama wybrała dla męża i dwójki synów to miasto na dom.
- A
- A
- A
Kraków okazał się dla Nich rajem na ziemi
Przyjechali z Caracas, najniebezpieczniejszego wtedy miejsca na świecie.Tu nikt nie wyrywał telefonów na ulicy, nie porywał dzieci.Można było spacerować.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
23:04
Dlaczego mieszkańcy Małopolski są długowieczni?
-
22:55
Budynek badawczy "A" na Kampusie Medycznym UJ otwarty
-
22:38
To tutaj będą szukać najlepszych terapii. Budynek badawczy "A" na Kampusie Medycznym UJ gotowy
-
22:14
Kocia strefa w Krynicy - tu zwierzaki są bezpieczne i dokarmiane
-
21:45
Co i kogo zobaczysz po drugiej stronie lustra? Nowa atrakcja na zamku w Muszynie
-
20:49
CBA zatrzymuje nowosądeckich urzędników. "Podejrzenie sprzeniewierzenia środków publicznych"
-
17:55
Polacy i muzyka klasyczna: klikają w sieci, ale nie klaszczą w filharmonii, bo ich tam nie ma
-
17:30
Magiczne lustro na zamku w Muszynie
-
17:27
Koci zakątek w Krynicy-Zdroju
-
17:00
Opera Krakowska wzmacnia ochronę. Efekt incydentu podczas spektaklu "Ariadna na Naxos"
-
16:45
Szef tarnowskiej policji odwołany ze stanowiska. Powodem sprawa naczelnika drogówki?
-
15:05
Mity na temat raka piersi