- A
- A
- A
Ulica św. Anny, dawna Żydowska
Czy nie sądzą Państwo, że szkoda naszego (szczególnie Państwa...) czasu, by wypisywać tu rzeczy, o których każdy przeczyta w przewodniku?
Ulica, przy której i szkoła, do której chadzał młody Jan Sobieski, i przecudnej urody, stylistycznie jednorodny kościół barokowy - z grobowcem św. Jana Kantego (tzn. z Kęt) - nie miała na końcu bramy, ale furtkę w murze.
W tej części miasta mieszkała - do czasów jej dobrowolno-przymusowego przesiedlenia na Kazimierz - społeczność Żydów krakowskich. Stąd też nasza ulica zwana była kiedyś ulicą Żydowską.
Tu nareszcie dawny dom Stanisława Pęcherza z Rzeszotar (językowa pułapka dla obcokrajowców : "Stanisław Pęcherz z Rzeszotar"...) odkupiony odeń przez króla i przebudowany (wielekroć) na dzisiejsze Collegium Maius.
Tu, przez przenosinami na Al. Mickiewicza, mieściła się i Biblioteka Jagiellońska, ocalona przed pożarem Krakowa w 1850 r. siłami i zapałem dzielnych żaków.
Konrad Myślik/kp
Komentarze (0)
Najnowsze
-
15:47
Samolot wypadł z pasa. Kraków Airport sprowadził sprzęt z Czech, wkrótce kupi własny
-
15:37
Zmiany w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie. Rodzice zaniepokojeni
-
14:34
Minister Kosiniak-Kamysz: w Krakowie powstaną wojska medyczne
-
14:13
Kiedy troska rodzica zamienia się w pułapkę?
-
13:23
Prof. Janusz Majcherek: Nawrocki nie musi się liczyć z Jarosławem Kaczyńskim
-
13:10
Przebudowa przejazdu kolejowego na ulicy Kolejowej w Nowym Sączu
-
12:40
Czym są komysze?
-
12:29
Zakopianka z dodatkowymi i szerszymi drogami. Ministerstwo zatwierdziło program inwestycji
-
12:23
Teatr, który dotyka tego, co niewypowiedziane. Premiera monodramu "Bóle fantomowe"
-
11:48
Krynica liczy pieniądze, które w wakacje zostawili w mieście turyści
-
10:09
Teatr, który dotyka tego, co niewypowiedziane. Premiera monodramu "Bóle fantomowe"