- A
- A
- A
„Brutalista”? Nie bez wad!
„The Brutalist” Brady’ego Corbeta trwa trzy i pół godziny i zgłasza pretensje do rozprawienia się z największymi tematami XX wieku. Jest tu echo wojen światowych, Holocaust, emigracja, relacje europejsko-amerykańskie, w końcu amerykańskie sny. W najnowszym wydaniu Magazynu Filmowego z jednej strony zapraszamy do kin, bo to film, który zobaczyć trzeba; z drugiej dzielimy się swoimi wątpliwościami – a tych jest całkiem sporo. Gościem Tadeusza Marka był krytyk filmowy, filmoznawca i popularyzator kina – Wojciech Tutaj.
Autor:
Tadeusz Marek
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
11:23
Eko warsztaty w Starym Sączu
-
11:23
Zmiany w ruchu w krakowskiej w Nowej Hucie. Powodem zagrożenie osuwiskowe
-
10:10
Dlaczego dzieci grają, a rodzice się boją?
-
09:44
Pierwszy od 6 lat przypadek cholery w Polsce. "Pacjentka nie opuszczała kraju"
-
09:10
"Kapibara Barbara" - książka, która uczy, jak być sobą
-
09:01
Wisła Kraków przystępuje do walki o awans. TRANSMISJA
-
08:25
Sukces krakowskich licealistów w Australii. To najlepszy wynik od ponad 50 lat
-
07:47
Ta atrakcja to nadal hit turystyczny w Tarnowie. Na szlaku jest już 18 maszkaronów
-
07:22
Niedziela słoneczna i ciepła, nadchodzi upał
-
07:00
Kierowcy w Nowym Sączu muszą się przygotować na utrudnienia
-
21:27
37-letnia kobieta spadła ze skały w Dolinie Kobylańskiej
-
20:52
Rycerze opanowali Miasteczko Galicyjskie w Nowym Sączu
-
19:46
Jarmark Świętej Małgorzaty w Nowym Sączu