- A
- A
- A
„Brutalista”? Nie bez wad!
„The Brutalist” Brady’ego Corbeta trwa trzy i pół godziny i zgłasza pretensje do rozprawienia się z największymi tematami XX wieku. Jest tu echo wojen światowych, Holocaust, emigracja, relacje europejsko-amerykańskie, w końcu amerykańskie sny. W najnowszym wydaniu Magazynu Filmowego z jednej strony zapraszamy do kin, bo to film, który zobaczyć trzeba; z drugiej dzielimy się swoimi wątpliwościami – a tych jest całkiem sporo. Gościem Tadeusza Marka był krytyk filmowy, filmoznawca i popularyzator kina – Wojciech Tutaj.
Autor:
Tadeusz Marek
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
07:12
Muzeum Krakowa zdigitalizuje i udostępni ponad 7 tysięcy fotografii miasta
-
06:52
Czy jesteśmy bezradni w walce z szarlatanami?
-
06:37
Pływali w nim triathloniści podczas Igrzysk Europejskich, ale krakowianie nie popływają
-
06:18
W środę słońca nie zabraknie, ale temperatura będzie umiarkowana
-
06:10
Aktualności komunikacyjne 19.03
-
22:30
Lucyna Bełtowska: Nie mogłam zostać proboszczem, zostałam kustoszem
-
22:04
GieKSa bliżej finału, Unia zagra o przedłużenie serii
-
21:53
Marka Radia Kraków dla festiwalu łączącego muzykę i teatr
-
21:20
Jak wybrać swojego osteopatę w Krakowie?
-
20:39
Sprawdzone ćwiczenia pozwalające ujędrnić policzki