Lato i piękna pogoda tym bardziej zachęcają do aktywności sportowej. Dni są dłuższe i częściej świeci słońce. Ale przy tym doskwiera upał, co może być szczególnie niebezpieczne.
- Oczywiście do aktywności zachęcamy przez cały rok - zaznacza dr Bartłomiej Guzik, lekarz ze szpitala Jana Pawła II w Krakowie - Ale faktycznie latem jest to przyjemniejsze. W czasie upałów trzeba pamiętać o porządnym nawadnianiu. Najlepiej wypić ok. 150 ml płynu przed intensywną aktywnością, co najmniej 150 ml co pół godziny i ok. 150 ml po treningu. Do dotyczy zarówno biegania, jazdy na rowerze, wycieczki w góry czy nawet pływania na otwartej przestrzeni, jeśli to jest intensywny wysiłek,.
Wakacje to także dobry pretekst, żeby... zacząć uprawiać sport, albo powrócić do niego po dłuższej przerwie. Również ze względu na sprzyjające warunki.
- Mówi się też, że warto na wakacje przygotować ciało do chodzenia na krótko lub do wyjścia na plażę.Oczywiście o takim czymś powinniśmy myśleć znacznie wcześniej, niż na początku lata i na wiosnę - śmieje się doktor Guzik - Ale oczywiście jestem za każdą formą i każdym pretekstem do rozpoczęcia pracy nad sobą.
Do aktywności warto też wykorzystać pobyt na wczasach lub inne elementy letniego wypoczynku, choć zdaniem Bartłomieja Guzika, warto to oddzielić od codzienności.
- Warto treningi zaplanować i wpisać do kalendarza. Specjalne założenie stroju treningowego to też jakaś forma mobilizacji i odcięcia się od codzienności. Ale oczywiście wczasy spędźmy aktywnie. Choćby przez dłuższe spacery, wzdłuż plaży na przykład. Pójdźmy na wycieczkę w góry, na dłuższą wycieczkę rowerową, popływajmy w basenie albo w morzu. Najważniejsze, żeby się trochę... spocić. Wtedy człowiek czuje satysfakcję, czuje że to działa i wtedy wydziela się hormon szczęścia.
I tego hormonu życzymy wam jak najwięcej tego lata.
I później też.
SKO