Jak powiedział wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski decyzja jest odpowiedzią na głosy środowiska szkolnego.
Wsłuchując się w głosy rodziców, nauczycieli, postanowiliśmy zmniejszyć na razie liczbę tych pytań z ponad 220 do maksymalnie 120. Żadnych innych zmian w regułach przeprowadzania egzaminu ustnego nie będzie
- dodał Dariusz Piontkowski.
Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik precyzuje, które pytania usunięto z listy zagadnień.
Nie ma sytuacji w której zniknęłaby którakolwiek lektura obowiązkowa wskazana w wymaganiach egzaminacyjnych. Czyli wszystkie lektury, niezależnie od tego, czy były omawiane w całości, czy omawiane we fragmentach - zostały. Natomiast nauczyciele, z którymi pracowaliśmy, wskazali taką konieczność, że jeżeli chodzi o lektury omawiane we fragmentach, biorąc pod uwagę różnorodność tych fragmentów, które są na lekcjach omawiane, w przypadku tych lektur pozostał jeden temat
- dodał Marcin Smolik.
Tegoroczna matura ustna jest pierwszym egzaminem ustnym po pandemii, kiedy ze względów sanitarnych zawieszono przeprowadzanie tych sprawdzianów.
Egzaminy maturalne rozpoczynają się 4 maja.