Fot. P. Topolski
Tarnowskie Betlejem oblegane - wiele osób na świąteczny spacer wybrało się do tamtejszej żywej szopki w klasztorze Ojców Bernardynów. Szopka powstaje każdego roku na święta w klasztornym ogrodzie.
Zagrodę przygotowują bracia Bernardyni, a zwierzątka pochodzą z podtarnowskiego gospodarstwa. W tym roku w szopce są kury, króliki, osiołek ale i też te bardziej oryginalne.
Żywa szopka w klasztorze Ojców Bernardynów w Tarnowie działać będzie aż do 6 stycznia - to właśnie do niej co roku zmierza tarnowski pochód Trzech Króli. Szopka czynna jest codziennie od 9 do 19.
W Błoniu na co dzień funkcjonuje zakład Przetwórczo-Handlowy Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie. Na czas Świąt Bożego Narodzenia zbudowano tam szopkę z żywymi zwierzętami.
"Mamy w gospodarstwie bardzo dużo zwierząt, a w szopce będzie można zobaczyć takie okazy, jak np. wielbłądy, osiołki. Tradycja żywej szopki to nawiązanie do tego, że Jezus narodził się w takim miejscu, w stajni. Odwiedziny naszej szopki to też okazja by Świąt nie spędzić jedynie przy stole lub przed telewizorem" - zachęcał ks. Piotr Barczyk - proboszcz parafii w Błoniu koło Tarnowa.
Żywą szopkę można oglądać także 26 i 27 grudnia m.in. przed remizą Ochotniczej Straży Pożarnej w Rzuchowej.