- Jesteśmy przygotowani na przyjęcie także większych grup. Jako powiat zgłosiliśmy Dom Wczasów Dziecięcych w Jodłówce Tuchowskiej. Niezależnie od tego, że powiat zabezpieczył tam około 50 miejsc, także gminy miały obowiązek zgłoszenia takich miejsc. Mamy ich ponad 700. To także remizy, domy ludowe, szkoły. One wymagają doposażenia. Nie ma tam na przykład łóżek - podkreśla starosta, Roman Łucarz.

Właśnie do Domu Wczasów Dziecięcych w Jodłówce Tuchowskiej mają trafić dzieci z Ukrainy.  

Z kolei miasto Tarnów szacuje, że na jego terenie znajduje się około 300 uchodźców z Ukrainy, z tego większość w mieszkaniach prywatnych swoich znajomych i ludzi dobrej woli. Uruchomiono też przejściowy punkt zakwaterowania dla uchodźców w bursie szkolnej przy ulicy św. Anny.

Miasto zapowiada także uruchomienie od środy drugiego punktu zbiórki darów dla uchodźców w hali przy ulicy Gumniskiej, oraz punkt wydawania żywności i środków czystości dla uchodźców zamieszkałych u tarnowskich rodzin.

Co ważne, na razie nie ma przepisów, które pozwalałby na refundacje kosztów pobytu uchodźców w prywatnych mieszkaniach, a jedynie w hotelach i motelach do wysokości 120 złotych za osobę na dobę.

Zbiórki tak, ale przede wszystkim profilowane

Środki opatrunkowe, żywność do szybkiego spożycia, kurtki, polary i koce - przede wszystkim tego rodzaju produkty są zbierane w Tarnowie dla żołnierzy z miejscowości Kowel na Ukrainie. Zbiórka została zorganizowana na prośbę Natali z Ukrainy, która trafiła do rodziny w Tarnowie. 

- Do Natalii dzwonią i piszą, że są głodni, nie mają co jeść. Walczą, ale nie mają czym opatrywać ran. Jest im zimno, pomoc do nich nie dociera. Nie wiem, dlaczego ta pomoc nie dociera i musimy to robić prywatnie, ale oni w jakiś sposób są odcięci od tego, co jest im potrzebne - mówi Margareta Leszczyńska-Janosz.

Środki opatrunkowe, żywność do szybkiego spożycia, kurtki, polary i koce dla żołnierzy z miejscowości Kowel na Ukrainie można przynosić od 8 rano do 22.00 do firmy Kserkom przy ulicy Romanowicza w Tarnowie.

Natomiast miasto Tarnów przekazało pierwszy transport leków i środków opatrunkowych do partnerskiego miasta Winnica na Ukrainie.

W środę Tarnów otwiera drugi punkt zbiórki darów - w hali sportowej przy ulicy Gumniskiej. Do tego miejsca można przede wszystkim przynosić jednorazowe naczynia na ciepłe posiłki, sztućce, leki przeciwbólowe, powerbanki, koce termiczne, śpiwory, koce, pościel. W tym miejscu nie jest natomiast przyjmowana odzież.

Dom Wczasów Dziecięcych w Jodłówce Tuchowskiej