Grzegorz Walijewski - rzecznik i synoptyk IMGW przypomina: "kwiecień-plecień" płata figle tym czekającym na wiosnę a szczególnie tym, którzy wymienili już opony na letnie. Na początku miesiąca temperatura przekroczyła 20 stopni, teraz wróciła aura, która pozostanie w Małopolsce do piątku. Będzie do 6 stopni, a na południu regionu nawet poniżej zera. Noce będą mroźne na całym obszarze Małopolski, będzie też padał przelotny śnieg, a silny wiatr w górach będzie powodował zawieje i zamiecie, warunki do uprawiania turystyki będą bardzo złe.
Od piątku powoli do Polski będzie nadchodzić cieplejsze powietrze, termometry wskażą powyżej 10 stopni, a w weekend powyżej 15, cieplejsze będą też noce. Po niedzieli znów wróci front z północy, który przyniesie ochłodzenie, najprawdopodobniej wrócą też opady śniegu.
Agnieszka Wrońska/bp