- Ta budowa jest podzielona na kilka etapów. Pierwsze budynki nie będą miały wpływu na ciągi komunikacyjne i ich zabudowa nie wpłynie na zacienienie. Nie będzie to też miało wpływu na jakieś ich ewentualne przyszłe plany związane z zabudową swoich działek - podkreśla Włodek.
Sąsiedzi planowanej budowy osiedla na terenie dawnego Owintaru nie zgadzają się z taką interpretacją. Podkreślają, że rozmawiali z miastem o współpracy i są rozczarowani. Na razie odwołanie złożyła spółka Świt oaz MKS Tarnovia, ale złożenie takowego deklaruje także właściciel pawilonów handlowo - usługowych przy plantach, Piotr Pielichowski. Jedno jest pewne, zabudowa dawnego Owintaru opóźni się przez to co najmniej do września.
Jak jednak zapewnia zastępca prezydenta Maciej Włodek, inwestor, spółka CD Locum, jest bardzo zdeterminowany, żeby wybudować osiedle na terenie dawnego Owintaru i miasto jest w nim w kontakcie.
Tymczasem jak jeszcze przed złożeniem odwołania podkreślał przedstawiciel spółki Świt Tadeusz Bałchanowski, nawet jeśli urzędnicy uznawali, że właściciele sąsiednich działek nie są stroną w tym postępowaniu, mogli zorganizować spotkanie wszystkich zainteresowanych i powiadomić o decyzjach i szczegółach planowanej inwestycji. Wszystko po to, żeby sąsiedzi mogli się do niej przygotować i ewentualnie zrewidować swoje plany.
Jak dodawał Bałchanowski nie tylko, że miasto nie dało znać przedsiębiorcom, z którymi jeszcze niedawno rozmawiało o współpracy, ale nie podało im szczegółów planowanej inwestycji.
"Co ukrywane, to podejrzane" - podkreślają przedsiębiorcy, którzy są właścicielami działek po dawnym Owintarze.
Tymczasem według ogólnie znanych planów spółki CD Locum, chce ona postawić kilka budynków od 17 do 25 metrów wysokości, w których będzie mogło zamieszkać około 900 osób. Budynki te mają mieć także część usługową. Prezydent Jakub Kwaśny podkreśla, że inwestor pochodzi do sprawy bardzo profesjonalnie. Zorganizował nawet konkurs na przygotowanie koncepcji nowego osiedla.
Przedsiębiorcy podkreślają, że nie są przeciwni takiej inwestycji, a nawet jej kibicują. Jak dodają, poprawi ona wygląd tej części miasta, co powinno zwiększyć liczbę klientów także dla ich biznesów.