Dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie dodaje, że projekt parkletów nie mógł być też bardzo rozbudowany, bo ZDiK przygotowuje kompleksową koncepcję zagospodarowania ulicy Wałowej.
Wykonanie takich parków kieszonkowych zostało wskazane przez samych mieszkańców w budżecie obywatelskim jeszcze w 2019 roku, a wnioskodawcą było Stowarzyszenie Zmieńmy Stare Miasto Tarnów. Ławeczki z drzewkami i krzewami miały się pojawić na ulicy Wałowej już w ubiegłym roku, ale najpierw na przeszkodzie stanęła pandemia, a później uzgodnienia z konserwatorem zabytków. Udało się jednak znaleźć porozumienie w tej sprawie.
Konserwator zabytków miał uwagi m.in. do betonowych donic, które mają być elementem parkletu na rogu Wałowej i Godlhammera w Tarnowie i tworzyć układ w kształcie plastra miodu. "Ostatecznie jednak konserwator przystał na takie rozwiązanie. Kształt, jaki mają donice, uniemożliwiałby wykonanie tego z kamienia. Dodamy tam jeszcze dodatki z drewna" - podkreśla dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie Artur Michałek.