Informacje o filmie dostaliśmy od kobiety- krewnej dziennikarza, który pracował w "Ilustrowanym Kurierze Codziennym". To najprawdopodobniej on nagrał film z uroczystości. Na taśmie widać jednak nie tarnowski, a budapesztański fragment uroczystości sprowadzenia prochów generała do Polski.

- Widzimy moment, gdy trumna ze zwłokami gen. Bema dociera do Budapesztu i we wspaniałym kondukcie pogrzebowym, poprzedzonym formacjami wojskowymi, w asyście kawalerii, przemierza ulice miasta. Następnie zostaje umieszczona na schodach muzeum narodowego - mówi w rozmowie z Radiem Kraków dyrektor muzeum, Andrzej Szpunar.

Te same oraz bardzo podobne ujęcia pojawiają się na filmie, który można obejrzeć także na stronie węgierskiego archiwum:

 

 

Film został sprawdzony pod względem autentyczności przez specjalistów z Węgierskiego Instytutu Kultury w Warszawie. Po niezbędnej konserwacji film zostanie przeniesiony na nośnik cyfrowy i wtedy będą mogli oglądać go wszyscy odwiedzający tarnowskie muzeum. 

Placówka poszukuje filmów z pogrzebu generała, które zostały nakręcone w samym Tarnowie. W muzeum można oglądać stałą wystawę poświęconą gen. Bemowi.

 

(Agnieszka Wrońska/ew)

Obserwuj autorkę na Twitterze: