Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Najpierw pomnik L. Kaczyńskiego, teraz awantura o tablicę na dworcu PKP w Tarnowie

Kontrowersje po zainstalowaniu na froncie tarnowskiego dworca kolejowego tablicy patrona tego miejsca - Wincentego Witosa. PKP S.A. umiejscowiło tablicę razem z wizerunkiem trzykrotnego premiera Polski, po prawej stronie od wejścia, w miejscu, w którym przez dziesięciolecia wisiała tablica upamiętniająca ofiary zamachu bombowego na tarnowskim dworcu z 1939 roku. Teraz przeniesiono ją na lewą stronę od wejścia, bo musiała zrobić miejsce witosowej tablicy. PKP po raz kolejny swoimi decyzjami dotyczącymi przestrzeni tarnowskiego dworca wywołało kontrowersję.

fot: Bartłomiej Maziarz

Posłuchaj relacji Bartłomieja Maziarza

Piotr Dżiża z fundacji Pro Patria Semper podkreśla, że tablica upamiętniająca ofiary zamachu bombowego na tarnowskim dworcu nie przez przypadek wisiała od dziesięcioleci po prawej stronie od wejścia. Jest to miejsce w pobliżu przechowalni bagażu gdzie 28 sierpnia 1939 roku wybuchła bomba. Tablice przeniesiono jednak na lewą stronę od wejścia, bo musiała zrobić miejsce dla tej poświęconej nazwaniu dworca w Tarnowie imieniem Wincentego Witosa.

- Zamiana miejsc wydaje mi się metodą załatwiania spraw, która jest skandaliczna - mówi Dżiża.

PKP S.A. po raz drugi swoją arbitralną decyzją co do przestrzeni tarnowskiego dworca wywołuje ogromne kontrowersje. Tak było także dwa lata temu kiedy - podobnie jak i teraz - bez konsultacji nawet z miastem przed dworcem umieszczono pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

- Zabytkowa przestrzeń dworca jest pewną całością. Tam nowe obiekty będą zbyt daleko idącą ingerencją. Można się wycofać z procedury arbitralnego narzucania swoich decyzji wszystkim mieszkańcom i traktowania obiektu jako prywatnego folwarku. Tak to wygląda - dodaje przedstawiciel fundacji Pro Patria Semper.

fot: Bartłomiej Maziarz

fot: Bartłomiej Maziarz

PKP S.A. przekonuje, że szanuje pamięć o ofiarach zamachu bombowego na tarnowskim dworcu kolejowym, dlatego przenosząc tablicę, umieściła ją w dobrze widocznym miejscu, przy samym wejściu głównym.

- Nie ma znaczenia, w które miejsce ta tablica została przeniesiona. Z nikim tego nie konsultowano. Poza tym straciła miejsce, gdzie została kiedyś powieszona przez inicjatorów tego upamiętnienia. Z jakichś powodów ta tablica tam funkcjonowała przez tyle dekad - tłumaczy Piotr Dżiża.

"Jednym z elementów wydarzenia związanego z nadaniem imienia Wincentego Witosa dworcowi było odsłonięcie pamiątkowej tablicy. Z uwagi na to, że dworzec kolejowy Tarnów jest obiektem zabytkowym, umiejscowienie tablicy zostało uzgodnione z konserwatorem zabytków. Tablica upamiętniająca ofiary wybuchu bomby zegarowej w 1939 r. jest bardzo istotnym elementem świadczącym o historii tarnowskiego dworca. Szanujemy pamięć zarówno o ważnych postaciach związanych z historii Polski i regionem, jak i o ofiarach tego tragicznego wydarzenia. Stąd również ta tablica została wyeksponowana w dobrze widocznym miejscu, przy samym wejściu głównym. Dworzec w Tarnowie to bardzo ważny obiekt na transportowej mapie kraju, istotna część tkanki miejskiej, stąd decyzja o tym, by obiekt ten miał swojego patrona, którym została osoba zasłużona dla historii kraju i jednocześnie związana z Ziemią Tarnowską" - przekonuje Michał Stilger rzecznik prasowy PKP S.A.

Autor:
Bartłomiej Maziarz

Opracowanie:
Krzysztof Orski

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (2)

T
TR
2024-09-11
tablica to żaden problem, problemem jest nielegalnie postawiony pomnik Kaczyńskiego
P
prezes
2024-09-11
Zajmijcie się kwota wolną od podatku, wysokimi cenami energii, wysokim skandalicznym zusem, zielonym ładem, wszystkimi obostrzeniami, zakazami, nakazami i chorymi regulacjami unijnymi a nie bzdyrami czy tablica wisi po lewej czy po prawej.

Dodaj komentarz



Zobacz także

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię