Żołnierze z pierwszego batalionu drogowo-mostowego z Dęblina połączyli już ze sobą większość elementów mostu pontonowego na Wiśle w Sierosławicach. Ale mieszkańcy muszą się jeszcze uzbroić w cierpliwość, bo na pewno w sobotę nie zostanie otwarty. Musi być w pełni bezpieczny dla mieszkańców - podkreśla porucznik Nina Śliwińska.
Most pontonowy na Wiśle w Sierosławicach może zostać otwarty w niedzielę albo nawet dopiero w poniedziałek. I będzie funkcjonował do czasu zakończenia naprawy tego w Nowym Brzesku, czyli planowano do końca wakacji.
Przez cały czas funkcjonowania mostu w Sierosławicach na miejscu ze względu bezpieczeństwa będą stacjonowali żołnierze z Pierwszego Batalionu Drogowo-Mostowego w Dęblinie. Przez przeprawę będą mogły przejeżdżać samochody osobowe, rowerzyści oraz przechodzić piesi. Ruch ma być sterowany za pomocą sygnalizacji świetlnej.
Budowa mostu pontonowego na Wiśle, który połączy powiat bocheński z proszowickim, utrzymanie go oraz dostosowanie dojazdów ma kosztować w sumie 160 tysięcy złotych. Urząd Marszałkowski, który remontuje most w Nowym Brzesku, ma przekazać na to 50 tysięcy złotych, 50 tysięcy złotych, a Gminy Nowe Brzesko i Drwinia oraz Powiaty Bocheński i Proszowicki po 27,5 tysiąca złotych.
Bartek Maziarz/jgk
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.