Chętnych do tej formy uczczenia Święta Narodowego Trzeciego Maja jednak nie zabrakło.
- Lubię pisać. Od początku mi zawsze wychodził język polski. Dziecko wzięło udział i ja pomyślałam, że trzeba wziąć udział rodzinnie. Nie było łatwo. To jednak świetny pomysł. Ważna jest troska o język ojczysty. Mało się o tym mwói, a zubożenie języka z uwagi na szybkość komunikacji powoduje, że trzeba się skupić nad troską o piękno naszego języka - mówili uczestnicy.
W pierwszym dyktandzie o Złote Pióro 3 maja w Żabnie wzięło udział 28 dzieci oraz 19 dorosłych. Nikt nie napisał go bezbłędnie, ale niektórzy uczestnicy zrobili pojedyncze błędy ortograficzne i interpunkcyjne.
W Żabnie opłacało się pisać jak najlepiej, bo do najlepszych dorosłych trafiły nagrody finansowe w wysokości 700, 600 i 500 złotych. W kategorii dziecięcej nagrody wynosiły 500, 400 i 300 złotych.