Według informacji przekazanych przez synoptyk IMGW, w sobotę od rana przez Polskę od zachodu na wschód będzie przechodził chłodny front atmosferyczny. "W całym kraju prognozowane są przelotne opady deszczu oraz burze, które najsilniejsze będą w centrum, na wschodzie i południu" - podkreśliła.

"Spodziewamy się, że burze mogą być gwałtowne z porywistym wiatrem do 90 km/h. Najsilniejszych porywów wiatru należy się spodziewać na południu i południowym wschodzie" - podała. Poza burzami wiatr może osiągnąć w porywach do 55 km/h.

Zaznaczyła, że w czasie burz opady mogą osiągnąć do 40-50 mm i są prognozowane od Górnego Śląska przez Małopolskę po Podkarpacie, Lubelszczyznę i południowe Mazowsze.

Przekazała, że w sobotę najchłodniej będzie nad morzem, na Pomorzu Zachodnim 23-24 st. C i na Podhalu 22 st., w pozostałej części kraju 26-29 st., najcieplej na Lubelszczyźnie do 30-31 st. C.