Festiwal ma takie główne założenie, czyli promowanie narciarstwa biegowego w wersji letniej, więc bieganie na nartorolkach. Na festiwal może przyjść tak naprawdę każdy, bo będziemy mieć zajęcia darmowe dla wszystkich. W tym roku mamy trochę rozszerzoną formułę, bo zarówno w technice klasycznej, jak i łyżwowej, więc jeżeli ktoś już zaczął sobie biegać na nartorolkach i biegał techniką klasyczną, a teraz miałby chęć spróbowania pobiegać właśnie techniką łyżwową, to może tak samo przyjść 14 czerwca i spróbować sobie z instruktorem, bo wszystkie zajęcia są prowadzone pod okiem doświadczonych instruktorek
-mówi Renata Król, prezeska zarządu Roll2Ski Kraków oraz instruktorka narciarstwa biegowego i dodaje, że powoli udaje się przełamać stereotyp, że nartorolki to sport wyłącznie dla zawodowców.
To nie jest sport zarezerwowany tylko dla sportowców profesjonalnych. Tak naprawdę ten sport może spróbować każda osoba, więc myślę, że warto przyjść i spróbować
Dominika Dzido, członkini zarządu oraz czynna amatorka nartorolek i biegówek wspomina swoje początki z tą dyscypliną.
Pierwszy raz stanęłam na nartorolkach czy też wpięłam się w nartorolki dwa lata temu właśnie na Błoniach i można powiedzieć, że było to takie zauroczenie od pierwszego wpięcia w nartorolki. Nigdy wcześniej nie myślałam nawet, żeby dobiegać na nartorolkach. Nawet nie wiedziałam, że istnieje coś takiego jak nartorolki, więc jestem przykładem nieprofesjonalnego sportowca, która w wieku nie wczesnej młodości, rozpoczął uprawianie tego sportu
-przekonuje Dominika, podkreślając tym samym, że najważniejsza w tej całej zabawie jest pasja, która łączy uczestników zajęć na Błoniach.
Mamy super ekipę, wszyscy się poznaliśmy na Błoniach. Uwielbiamy razem trenować. Z tego względu też warto spróbować, bo można właśnie załapać taką zajawkę jak ja i dołączyć do nas. Prowadzimy zajęcia co tydzień na Błoniach, mamy klub, do którego można dołączyć. Stawiamy sobie różne sportowe wyzwania. Rozwijamy się sportowo, chociaż jeszcze te dwa, trzy lata temu nikt z naszej ekipy nie pomyślałby, że będzie w tym miejscu, w którym jest i to wszystko za sprawą tak naprawdę nartorolek