Oficjalne pożegnanie Radosława Sobolewskiego z Wisła Kraków bylo tak rózne od innych , jak nietuzinkową postacia był "Sobol"
Po kilku okragłych i serdecznych zdaniach prezesa Jacka Bednarza główny bohater wziął oddech i...zdołał wykrztusic kilka słów , po czym z trudem powstrzymując łzy wszystkim podziękował i opuścił salę konferencyjną....

37-letniemu Sobolewskiemu 30 czerwca kończy się kontrakt z Wisłą. We wtorek dowiedział się, że nie zostanie on przedłużony.
Odejście niezłomnego pomocnika kończy pewną epokę w krakowskim klubie. W tej chwili ostatnim piłkarzem pamiętającym złote czasy Białej Gwiazdy jest Arkadiusz Głowacki.

Grzegorz Bernasik/RK