Obsada tych zawodów jest bardzo mocna. I choć to tylko mecz towarzyski, to jednak emocji nie powinno zabraknąć. O szesnastej na torze Wandy przy ulicy Odmogile pojawią się zawodnicy Polski i Australii, a że są to od wielu lat jedne z najmocniejszych ekip świata, to kibice ostrzą sobie zęby na efektowne wyścigi.
Barwy biało-czerwonych reprezentować będą Bartosz Zmarzlik, Maksym Drabik, Jarosław Hampel, Maciej Janowski, Janusz Kołodziej i Przemysław Pawlicki. Najmocniejszymi punktami Kangurów powinni być Chris Holder i Jason Doyle, ale Troy Batchelor i Sam Masters to także zawodnicy z wysokiej półki, skład reprezentacji Australii uzupełniają Max Fricke i Nick Morris.
MS/RK