Dla Termaliki to będzie ważny krok w kierunku ekstraklasy. Podopieczni trenera Marcina Brosza w ostatnich dwóch meczach zdobyli punkt, ale ich przeciwnikami były zespoły z górnej półki. Łęcznianie także zainkasowali oczko, ale w rywalizacji z niżej notowanymi drużynami. Górnik ma niewielkie szanse na awans do strefy barażowej, jednak będzie chciał pokrzyżować szyki wiceliderowi. Bruk-Bet ma przed sobą jasny cel, ale nawet wygrana w niedzielnym meczu nie da jeszcze gwarancji promocji na wyższy szczebel rozgrywkowy. Potrzebna jest wygrana lub remis Arki Gdynia w poniedziałkowym spotkaniu z Wisłą Płock. Dopiero wtedy w Niecieczy będą mogli otwierać szampany. Mecz Bruk-Betu z Górnikiem skomentuje Gabriela Koziara.
W ekstraklasowej rzeczywistości Cracovia już dawno straciła szansę na włączenie się w walkę o europejskie puchary. Wciąż jednak ma ambicje, by jak najlepiej zakończyć sezon. Na drodze Pasów staje GKS Katowice, który po serii dwóch porażek, chce przełamać passę. Cracovia do szóstego miejsca traci tylko punkt, ale w pięciu ostatnich meczach odniosła zaledwie jedno zwycięstwo. Jesienią w Krakowie kibice mogli obejrzeć prawdziwe widowisko w starciu obu tych ekip. Wówczas GKS po golu w doliczonym czasie gry pokonał podopiecznych Dawida Kroczka 4:3. Dzisiejsze spotkanie skomentuje Tadeusz Kwaśniak.