Siatkarze Włoch wygrali 20. edycję Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. W ostatnim meczu rozgrywanego w Krakowie turnieju mistrzowie świata pokonali Polskę 3:1 (25:18, 25:23, 21:25, 25:17). Drugie miejsce zajęła Słowenia, trzecie Polska, a czwarte Francja.
- A
- A
- A
Memoriał Wagnera dla mistrzów świata
Polacy - po przegranej z Włochami - na trzecim miejscu. Ale najważniejsze imprezy dopiero przed nami - mówi kapitan drużyny Aleksander ŚliwkaTo były niesamowite przeżycia i sportowe emocje, które wypełniły weekend w krakowskiej TAURON Arenie Kraków. Jubileuszowy XX Memoriał Huberta Jerzego Wagnera wygrali Włosi, ale bezsprzecznie największe wrażenie na gościach z całej Europy wywarli biało-czerwoni kibice. – Nie jestem w stanie zrozumieć, jak to możliwe, że na towarzyskim turnieju trzy razy z rzędu mamy komplet publiczności. Polscy kibice są niesamowici – podkreślał Słoweniec Klemen Cebulj, który na co dzień występuje w naszej PlusLidze.
Polacy, którzy po dwóch dniach turnieju mieli na koncie porażkę 0:3 ze Słowenią i zwycięstwo 3:1 nad Francją, aby liczyć na triumf w turnieju musieli wygrać 3:0 lub 3:1. Włochom, którzy wcześniej pokonali 3:0 Francuzów i przegrali 2:3 ze Słoweńcami, do zajęcia pierwszego miejsca wystarczała każda wygrana. Słowenia swoją szansę na zwycięstwo w całym tego memoriale zaprzepasciła w niedzielę, przegrywając 1:3 z Francją.
Spotkanie kończące turniej zapowiadało się więc ciekawie, zwłaszcza że był to mały rewanż za ubiegłoroczny finał mistrzostw świata w Katowicach, w którym lepsza była Italia. Trener Nikola Grbic po raz pierwszy w tym turnieju dał szansę zaprezentowania się, pochodzącemu z Krakowa, przyjmującemu Jastrzębskiego Węgla - Tomaszowi Fornalowi. W wyjściowej szóstce znalazło się także miejsce dla Jakuba Kochanowskiego, który miał ostatnio problemy z barkiem.
Początek był wyrównany, ale od stanu 5:5 Włosi zaczęli budować przewagę, obejmując prowadzenie 12:8, a potem 18:12. Trener Grbic reagował zmianą rozgrywającego – Marcina Janusza zastąpił Grzegorz Łomacz, brał czas, ale rywale pilnowali bezpiecznego prowadzenia. Seta, wygranego przez Włochów do 18, zakończył autowy atak Bartosza Kurka.
Drugi set wyrównany przebieg do stanu 9:9. Potem Włosi uzyskali przewagę i prowadzili 15:12 i 18:15. Polacy poderwali się jeszcze do walki i doprowadzili do emocjonującej końcówki. W niej Kamil Semeniuk i Bartosz Kurek zepsuli swoje zagrywki, a Gianluca Galassi mocnym zbiciem ze środka zdobył decydujący punkt.
W trzecim secie żadna z drużyn nie potrafiła przejąć inicjatywy, trwała walka punkt za punkt. Wreszcie Polakom udało się objąć prowadzenie 22:19. Ta przewaga okazała się wystarczającym kapitałem.
Podrażnieni przegranym setem kolejną partię mistrzowie świata rozpoczęli od prowadzenia 6:3, 9:5 i 14:9. Trener Grbic mocno w tym meczu rotował składem i powtórzył manewr z sobotniego spotkania z Francją, gdy Aleksander Śliwka grał na pozycji atakującego.
Rozpędzeni Włosi nie dali jednak już sobie odebrać wygranej. Polakom nie pomógł doping 15 tysięcy kibiców, którzy w komplecie wypełnili krakowską Tauron Arenę.
Najlepszym zawodnikiem Memoriału Wagnera został wybrany Simone Giannelli (Włochy). Pozostałe indywidualne nagrody otrzymali: Rok Mozic (Słowenia) - najlepszy atakujący, Jan Kozamernik (Słowenia) - najlepszy blokujący, Giannelli - najlepszy rozgrywający, Alessandro Michieletto (Włochy) - najlepszy przyjmujący, Paweł Zatorski (Polska) - najlepszy libero.
Memoriał Wagnera rozgrywany jest od 2003 roku. Jego celem jest uhonorowanie pamięci najwybitniejszego polskiego trenera siatkówki - Huberta Jerzego Wagnera, który doprowadził reprezentację Polski do mistrzostwa świata w 1974 roku i złotego medalu olimpijskiego w 1976 roku. Biało-czerwoni zwyciężyli w tej imprezie 10-krotnie, m.in. w zeszłym roku.
Dla wszystkich zespołów krakowski turniej był jednym z ostatnich etapów przygotowań do rozpoczynających się 28 sierpnia mistrzostw Europy, których gospodarzami będą: Bułgaria, Izrael, Macedonia Północna i Włochy.
Polska – Włochy 1:3 (18:25, 23:25, 25:21, 17:25).
Polska: Marcin Janusz, Bartosz Kurek, Karol Kłos, Wilfredo Leon, Tomasz Fornal, Jakub Kochanowski, Paweł Zatorski (libero) oraz Grzegorz Łomacz, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka, Bartosz Bednorz, Bartłomiej Bołądź, Jakub Popiwczak (libero)
Włochy: Alessandro Michieletto, Daniele Lavia, Yuri Romano, Gianluca Galassi, Simone Giannelli, Robert Russo, Fabio Balaso (libero) oraz Tommaso Rinaldi, Mattia Bottolo.
Końcowa kolejność XX Memoriału Huberta Jerzego Wagnera:
1. Włochy (7 pkt),
2. Słowenia (5 pkt),
3. Polska (3 pkt),
4. Francja (3 pkt).
Komentarze (0)
Najnowsze
-
07:46
W czasie upałów policja przypomina: nie zostawiać dzieci i zwierząt w autach
-
07:28
Jak ocenić stan poszkodowanych z pokładu śmigłowca lub z drona? Nad tym pracuje TOPR
-
07:04
Szósty dzień Sławosza Uznańskiego na ISS: Połączenie z premierem i dalsze eksperymenty
-
06:47
Przyszkolne boiska będą otwarte dla krakowian. Projekt przyjęty
-
06:38
Życiowy sukces Majchrzaka na wimbledońskiej trawie
-
06:25
W czwartek na Wimbledonie mecze Igi Świątek i trojga polskich deblistów
-
06:05
Aktualności komunikacyjne Radia Kraków 03.07
-
06:02
Wczoraj to było preludium. Prawdziwy upał nadejdzie w czwartek
-
21:51
Radni zdecydowali: od 1 września krakowianie zapłacą więcej za wywóz śmieci
-
21:09
Kolejka gondolowa na Malnik? Muszyna znów szuka inwestora
-
19:37
Reprezentacja Polski w blind-footballu przegrywa z Hiszpanią
-
10:40
Kraków Grzegorza Bednarczyka - odc. 8. cmentarz dla skazańców w samym centrum miasta
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze