Wcześniej srebrne medale dla akademickiej reprezentacji Polski zdobyły Iga Wojtasik w wyścigu łyżwiarskim na 1000 m oraz biathlonistka Barbara Skrobiszewska w rywalizacji na 12,5 km.
Joanna Kil w biegu na 5 kilometrów była trzecia, za dwiema Japonkami. Zawodniczka KS Chochołów na skoczni uzyskała piąty wynik, ale odległość 81 m pozwoliła jej obronić pozycję na podium.
"Kiedyś moją domeną były skoki, a później raczej biegi. Wiadomo, że w kombinacji muszę połączyć te dwie dyscypliny i cieszę się, że dzisiaj pozwoliło mi to na zdobycie medalu. Bardzo chciałam go mieć i jest" – cieszyła się Kil.
W tej samej konkurencji wśród mężczyzn (bieg na 10 km i jeden skok) - Andrzej Szczechowicz był piąty, 11. miejsce zajął Paweł Szyndlar, a Adam Skupień 16.
Czwarte miejsce w programie dowolnym i piąte w końcowej klasyfikacji to wynik łyżwiarki figurowej Ekateriny Kurakovej. Przed nią były tylko Azjatki - trzy Japonki i Koreanka.
"Jestem bardzo zadowolona. Wiadomo, że zawsze można lepiej, ale wydaje mi się, że wykonałam bardzo dobrą robotę. Byłam naprawdę dumna, że mogłam tutaj reprezentować Polskę, że tak wiele osób z naszej reprezentacji mi kibicowało. To cudowna chwila i bardzo się cieszę, że byłam tutaj na tych małych igrzyskach" – zaznaczyła Kurakova.
Impreza potrwa do 22 stycznia. Startuje w niej ok. 1500 sportowców z ponad 50 krajów.