Bilbao był najlepszy z kilkuosobowej ucieczki. Pięć sekund po nim finiszowali Francuz Tony Gallopin (AG2R) i Włoch Davide Formolo (Bora-Hansgrohe). Peleton do mety dotarł 1.07 po zwycięzcy.
W klasyfikacji generalnej Conti o 1.32 wyprzedza Hiszpana Jose Joaquina Rojasa (Movistar). Rafał Majka (Bora-Hansgrohe) jest 18. ze stratą 6.13.
29-letni Polak ściga się w Giro d'Italia po trzyletniej przerwie. Poprzednie wyścigi zawsze kończył w pierwszej dziesiątce: był siódmy (2013), szósty (2014) i piąty (2016).
W sobotę kolarze będą mieli do przejechania najdłuższy odcinek w tegorocznej edycji - 239 km z Tortoreto Lido do Pesaro. Rywalizacja zakończy się 2 czerwca w Weronie etapem jazdy indywidualnej na czas.
PAP/KN