Marek Solecki (Radio Kraków) - Po przegranym finiszu poprzedniego sezonu można było się spodziewać zmian w drużynie koszykarek, ale zmiany które nastąpiły, to prawdziwa rewolucja...
Piotr Dunin Suligostowski (prezes Wisły) - To jest rewolucja, choć zawsze byłem zwolennikiem ewolucyjnego przebudowywania drużyny, ale sytuacja wymusiła takie właśnie rozwiązanie jakie zastosowaliśmy. Przyczyny są oczywiście złożone. Część zawodniczek nie spełniła oczekiwań, jedną z przyczyn jest też zmiana przepisów dotyczących rozgrywek Basket Ligi Kobiet, a więc zmniejszenie limitu Polek na parkiecie z dwóch do jednej. Mimo, że ten sezon był dla nas dość burzliwy, wiele zawodniczek wzbudziła zainteresowanie innych klubów. W tej sytuacji również ich oczekiwania finansowe dotyczące kolejnego sezonu poszły w górę, w niektórych przypadkach na tyle że - mimo chęci zatrzymania - nie byliśmy w stanie zgodzić się na warunki przedstawione przez menadżerów. Tutaj na myśli przede wszystkim Hind Ben Abdelkader, która ostatecznie wylądowała w bardzo bogatym tureckim klubie, z którym mieliśmy możliwość grania w Europie czyli w Hatay.
Marek Solecki (Radio Kraków) - Patrząc na podpisane kontrakty, z poprzedniego składu zostaje tylko Magdalena Ziętara, są prawie same nowe zawodniczki praktycznie z całej Europy, w planach jeszcze jeden amerykański kontrakt?
Piotr Dunin Suligostowski (prezes Wisły) - Tak, pozostał jeszcze jeden ruch, w dodatku szalenie ważny, amerykański zawodnik podkoszowy i tutaj ciągle pracujemy nad tym, aby w ramach naszych możliwości finansowych, tego budżetu jakim możemy dysponować, zakontraktować możliwie najlepszą zawodniczkę. Będzie to z pewnością - przy tej konfiguracji drużyny - bardzo ważny element, zawodniczka która będzie w dużej mierze stanowiła o sile drużyny.
Marek Solecki (Radio Kraków) - Na co można liczyć w nowym sezonie? Patrząc na skład, to chyba bardzo trudne pytanie, bo to jest zespół budowany praktycznie od zera...
Piotr Dunin Suligostowski (prezes Wisły) - Nie może być inaczej niż najwyższe cele jeśli chodzi o polską ekstraklasę. Tak naprawdę jednak trudno prognozować, dlatego że przede wszystkim nie znamy siły naszych konkurentów. Jak - mówiąc kolokwialnie - ćwierkają wróble bardzo mocna będzie drużyna CCC Polkowice. Po powrocie pana prezesa Miłka wzrosło dofinansowanie tej drużyny i to na pewno będzie bardzo mocny konkurent. Ale nie znamy sytuacji kadrowej innych topowych drużyn, choćby Ślęzy, Artego czy Torunia. My staraliśmy się zbudować zespół w taki sposób, żeby było więcej zawodniczek głodnych sukcesów, a zadaniem trenera jest stworzyć z tego prawdziwy kolektyw.
Marek Solecki (Radio Kraków) - W nowym sezonie nie będzie w Wiśle Can-Pack kilku ważnych do tej pory zawodniczek: Eweliny Kobryn, Agnieszki Szott Hejmej czy Justyny Żurowskiwej Cegielskiej...
Piotr Dunin Suligostowski (prezes Wisły) - Tak, mogę potwierdzić że te zawodniczki były w naszych planach, jednak zaproponowane nam warunki finansowe przekraczały nasz budżet. Wszystkie te trzy zawodniczki w ostatnich latach wniosły jednak bardzo duży wkład w sukcesy Białej Gwiazdy i chciałbym im za te lata gry dla Wisły Can-Pack gorąco podziękować.
MS/RK