- A
- A
- A
Pjongczang 2018: Igrzyska oficjalnie rozpoczęte!
Tuż po godzinie 14. 00 polskiego czasu zapłonął olimpijski znicz. Zapaliła słynna łyżwiarka figurowa Kim Yu Na, której pochodnię z ogniem przekazały dwie hokeistki z jednej reprezentacji, ale pochodzące z dwóch państw koreańskich.Jong Su Hyon z Korei Północnej oraz Park Jong-ah z Korei Południowej wbiegły razem po schodach na koronę stadionu, gdzie czekała na nich mistrzyni olimpijska z Vancouver Kim Yu Na, jedna z najpopularniejszych sportsmenek południowokoreańskich.
Chwilę wcześniej igrzyska oficjalnie otworzył prezydent Korei Południowej Mun Dze In.
Część artystyczna, poprzedzająca defiladę uczestników igrzysk, była stosunkowo skromna i krótka - trwała tylko 22 minuty. Na scenie pojawiło się pięcioro dzieci i zwierzęta - tygrys, smok, żółw i ptak. Były pokazy sztucznych ogni oraz występ bębniarek.
Defiladę tradycyjnie otworzyli Grecy. Polacy weszli na stadion jako 93. ekipa w kolejności. Wśród defilujących (36 zawodników, 33 osoby współpracujące) byli bobsleiści, biathloniści, saneczkarze, snowboardziści, alpejczycy, dwuboiści, biegacze narciarscy oraz łyżwiarze. Biało-czerwoną flagę niósł panczenista Zbigniew Bródka. W uroczystości nie wzięli udziału skoczkowie narciarscy i biathlonistki, których w sobotę czekają starty.
Punktem kulminacyjnym był zamykający defiladę wspólny przemarsz sportowców Korei Południowej i Północnej pod białą flagą z konturem Półwyspu Koreańskiego. W Pjongczangu wystąpi łącznie 22 zawodników z Korei Północnej. 35 tys. widzów oklaskiwało Koreańczyków na stojąco.
"Pokazaliście wyjątkową siłę sportu, który jednoczy ludzi" - podkreślił w swoim wystąpieniu przewodniczący MKOl Thomas Bach. "Doskonałym tego przykładem jest wspólna defilada dwóch ekip koreańskich. Dziękujemy wam" - dodał.
Odbywające się pod hasłem "Igrzysk Pokoju" zawody spowodowały ocieplenie relacji między dwoma państwami koreańskimi i gesty, których trudno było oczekiwać jeszcze kilka tygodni temu. W piątek do Pjongczangu przyleciała siostra północnokoreańskiego dyktatora Kim Dzong Una - Kim Jo Dzong. To pierwsza przedstawicielka panującej dynastii Kimów, która odwiedziła południowego sąsiada od zakończenia wojny koreańskiej w 1953 roku. Tuż przed ceremonią otwarcia igrzysk Kim Jo Dzong i Mun Dze In uścisnęli sobie ręce, a potem razem oklaskiwali sportowców z loży honorowej.
W otwarciu igrzysk uczestniczyło wielu szefów państw i rządów, m.in. prezydenci Polski - Andrzej Duda, Francji - Emmanuel Macron, Niemiec - Frank-Walter Steinmeier, premier Japonii Shinzo Abe, król Niderlandów Wilhelm Aleksander oraz prezydent Słowacji Andrej Kiska.
Skoro igrzyska już oficjalonie otwarte - czas na walkę o medale. Małopolscy sportowcy będą mieli swoje szanse już jutro. Biegaczki narciarskie wystąpią w biegu łączonym (2 x 7,5 km), a skoczkowie w konkursie indywidualnym na średniej skoczni.
Trzymamy kciuki!
PAP/SKO
Polska reprezentacja podczas defilady. Z chorążym Zbigniewem Bródką na czele (fot. EPA/Filip Sinnger)
Komentarze (0)
Najnowsze
-
14:58
Jedna Wigilia, tysiąc historii. Spotkanie dla 1000 osób samotnych w Krakowie
-
14:45
Koniec strajku - pracownicy chrzanowskiego Valeo dostaną podwyżki
-
14:23
Kobieta wpadła pod tramwaj w Krakowie. Miała mnóstwo szczęścia
-
13:42
Jawność płac i nowe zasady pracy. Co zmieni się dla pracowników już od Wigilii?
-
13:39
Dołączcie do V Żywej Kolędy Podgórskiej
-
12:50
Tragedia w powiecie limanowskim. Tlenek węgla zabił 37-latka
-
11:41
Sporna rozbiórka w centrum Tarnowa zakończona. Sąsiedzi nie zamierzają jednak odpuścić
-
11:34
Fałszywe wpisy miały skłócić Polaków i Ukraińców. Krakowska policja reaguje
-
10:31
Pięć projektów nowej filharmonii w drugim etapie konkursu architektonicznego
-
09:45
Zalipiańskie kwiaty tylko na domach? Zdecydowanie nie! Można je powiesić nawet na choince
-
09:23
Paśnik nie był wystarczająco mocny, trzeba zrobić nowy. W Tarnowie znowu będzie żywa szopka
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze