Najlepiej wypada na tym tle Boże Narodzenie - zapowiada ekonomista, doradca podatkowy Piotr Juszczyk. Wigilia wypada we wtorek i jest dniem pracującym. Ale kolejne dwa dni to czerwone kartki w kalendarzu i jeśli ktoś dobierze w tym czasie trzy dni urlopu, to może sobie wydłużyć święta Bożego Narodzenia aż do dziewięciu dni.
Równie długa może okazać się tegoroczna majówka - dodaje ekspert. Te dni wolne również możemy tak zaplanować, żeby mieć w sumie dziewięć dni odpoczynku i wykorzystaniem tylko trzech dni urlopu.
W tym roku także w maju przypada ustawowo wolne od pracy Boże Ciało (30 maja). Jeśli weźmiemy urlop w piątek po Bożym Ciele, to znów mamy szansę na wydłużony weekend. Podobnie możemy zrobić również 15 sierpnia, gdy wypada Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Ponieważ jest to czwartek, urlop wzięty następnego dnia ponownie wydłuża nam wolne.