W piątek przelotnie popadać może właściwie w całej Małopolsce, z wyjątkiem okolic Tarnowa. Tam padać nie powinno. Będzie też cieplej o kilka stopni niż w ostatnich dniach. Najchłodniej - tradycyjnie - na Podhalu. Tam około 13 stopni w rejonie Zakopanego. W Oświęcimiu 15 kresek, a w Nowym Sączu i Miechowie po 17. Na pozostałym obszarze Małopolski od 18 do 20 stopni.
Noc powinna być pogodna, bez opadów w całej Małopolsce. Na przeważającym obszarze województwa od 10 do 12 stopni Celsjusza. Chłodniej jedynie na południu regionu. 9 stopni w Nowym Sączu, 8 w Rabce i 7 w Zakopanem.