Jak ustalił reporter Radia Kraków Przemek Bolechowski kierowca jednej ze śmieciarek był pijany - miał ponad dwa promile alkoholu we krwi i uderzył w stojące przed nim dwie inne śmieciarki. Potem pojazd przewrócił sie na 69-letnią kobietę, a śmieci raniły 3,5-letnie dziecko. Stan obu osób jest stabilny. Kobieta trafiła do szpitala w Myślenicach, dziecko do szpitala w krakowskim Prokocimiu.

"Kierowca śmieciarki może stracić uprawnienia do jazdy na okres od 3 do 5 lat. Może zapłacić grzywnę od 5 do 60 tys. złotych. Grozi mu też kara pozbawienia wolności do 2 lat" - mówi Radiu Kraków Stanisław Piegza, rzecznik limanowskiej policji i dodaje, że sprawca wypadku wciąż trzeźwieje. W środę po południu powinien zostać przesłuchany. 

 

 


  

(Przemysław Bolechowski, Bartosz Niemiec/ew)