Piotr Bąk, starosta tatrzański zapewnia, że planowane zmiany na pewno usprawnią ruch na tej obleganej przez turystów drodze. "Czas na kluczowy element. Chodzi o rondo na Łysej Polanie. Poza tym, że będzie to zwykłe rondo na połączeniu drogi wojewódzkiej z powiatową, to dalej obok tego będzie quasi-rondo. To rozwiązanie, które będzie przeprowadzało selekcję ruchu i nawracało tych, dla których wjazdu już nie będzie" - dodaje Bąk.

Już rok temu drogowcy przebudowali skrzyżowanie w rejonie Wierchu Porońca. Rondo powstało w miejscu gdzie łączą się drogi od Zakopanego i Bukowiny Tatrzańskiej w stronę Morskiego Oka. Obecne prace wyceniane są na około 2,5 miliona złotych. Docelowo przy drodze ma również działać system informacji elektronicznej, który będzie na bieżąco umożliwiać jazdę w stronę Morskiego Oka, o ile na parkingu będą wolne miejsca postojowe.

Budowa ronda w rejonie Łysej Polany to inwestycja Zarządu Dróg Wojewódzkich. Wykonawca został już wybrany, prace potrwają około 3 miesiące.

 

 

(Przemysław Bolechowski/ko)