Ponadto, długotrwały wysiłek powoduje, że oddech większości koni jest dwu, a nawet trzykrotnie przyspieszony. Zdaniem aktywistów, obowiązek 20-minutowego wypoczynku dla zwierząt, jaki nakłada na fiakrów Tatrzański Park Narodowy, nie wystarczy do tego, aby konie mogły wypocząć i pracować w komfortowych warunkach.

Obrońcy zwierząt twierdzą też, że problemu nie rozwiąże wprowadzenie powozów z częściowym napędem hybrydowym. Jak piszą - w przypadku rozładowanej baterii - konie będą musiały ciągnąć dodatkowy ciężar w postaci silnika.

Dlatego też Fundacja Viva po raz kolejny apeluje o likwidację przewozów konnych na trasie do Morskiego Oka.